zagrożenie(strona 18/21)

W Tatrach ogłoszono piąty, najwyższy stopień zagrożenia lawinowego. Oznacza to, że lawiny mogą schodzić samoistnie.

W poniedziałek GOPR ogłosił w Karkonoszach trzeci (w pięciostopniowej, rosnącej skali) stopień zagrożenia lawinowego.

Nawet trzymetrowe zaspy, odcięte od świata dziesiątki miejscowości, nieprzejezdne drogi, kolumny samochodów, które utknęły w śniegu - tak wyglądała sobota w Czechach, gdzie -
po obfitych opadach obowiązywał stan klęski śniegowej.

Odkażanie podejrzanych przesyłek pocztowych za
pomocą promieniowania (a raczej wiązki elektronów) może w
niektórych przypadkach spowodować ich zapalenie się - ostrzegają amerykańscy specjaliści.

Rząd USA po raz trzeci od 11 września ostrzegł w poniedziałek, że pojawia się zagrożenie zamachami
terrorystycznymi, wymierzonymi w Stany Zjednoczone.

Pierwszy z pięciu stopni zagrożenia
lawinowego obowiązuje od poniedziałku na Babiej Górze, najwyższym
wzniesieniu Beskidów (1725 m npm). GOPR apeluje do turystów o
rozwagę.

W Tatrach spadło w ciągu doby od 15 do 34 cm śniegu. Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe ogłosiło w sobotę drugi - w pięciostopniowej, rosnącej skali - stopień zagrożenia lawinowego.

Polsce nie zagrażają zamachy
terrorystyczne - uznali w piątek członkowie sztabu kryzysowego,
którzy omawiali stan bezpieczeństwa kraju w związku z
planowanym wyjazdem polskich wojsk do Afganistanu.

W Tatrach po raz pierwszy w tym sezonie pojawiło się niebezpieczeństwo lawin. Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe ogłosiło we wtorek pierwszy stopień zagrożenia
lawinowego - podał ratownik Maciej Pawlikowski.

Fot. Marcin Józefowicz (TOPR)
W Tatrach i na Podtatrzu zima przypuściła drugi w tym sezonie atak. W Zakopanem zrobiło się biało. W piątek do południa w mieście spadło około 2 cm śniegu, a temperatura powietrza wynosiła minus 1 stopień C.

Ponad 10 tysięcy Amerykanów, wobec których istnieją podejrzenia, że mogli mieć kontakt z zarodnikami wąglika zażywa antybiotyki na zalecenie władz. Dokładna liczba osób przyjmowujących antybioki jest nieznana, ponieważ tysiące osób przerażonych możliwością zakażenia, zrealizowały recepty wydane przez prywatnych lekarzy bądź kupiło leki za pośrednictwem Internetu.

Żadna z tajemniczych przesyłek z białym proszkiem, znalezionych ostatnio w Polsce, nie zawiera bakterii wąglika - poinformował w środę prof. Krzysztof Chomiczewski z Wojskowego Instytutu Higieny i Epidemiologii.

Tajne służby Jordanii zapobiegły we współpracy z władzami Libanu zamachom na ambasady krajów arabskich oraz Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych w Bejrucie - poinformowała we wtorek AFP powołując się na przedstawiciela władz jordańskich. Pół godziny później AFP zacytowała anonimowego przedstawiciela służb bezpieczeństwa z Bejrutu, który zdecydowanie zdementował te informacje.

Minister zdrowia Grzegorz Opala powiedział w poniedziałek, że nie ma na razie sygnałów o tym, że Polska jest obiektem ataku bioterrorystycznego, ale taką możliwość trzeba brać pod uwagę. Według niego możliwe jest przede wszystkim pośrednie zawleczenie choroby przez osoby uciekające z kraju, który został zaatakowany bronią biologiczną.

W poniedziałek na terenie Australii miało
miejsce co najmniej siedem incydentów, związanych z zagrożeniem
atakami chemicznymi.

Rzecznik rządu powiedział po spotkaniu komitetu ds. sytuacji kryzysowych, że koszt dofinansowania służby zdrowia, aby była przygotowana do ewentualnego przeciwdziałania zagrożeniom bioterrorystycznym, wynosi 1 400 tys. zł.

Rzecznik rządu Krzysztof Luft poinformował w poniedziałek, że nie
ma żadnych nowych informacji dotyczących jakiegokolwiek
zagrożenia państwa lub obywateli polskich związanych z
akcją odwetową w Afganistanie.

Polska jest krajem względnie bezpiecznym - powiedział w poniedziałek przed posiedzeniem rządowego zespołu antykryzysowego minister obrony Bronisław Komorowski.

Nie ma żadnych informacji na temat bezpośredniego
zagrożenia w Polsce w związku z amerykańsko-brytyjskim atakiem w
Afganistanie - poinformowała w niedzielę szefowa doradców premiera Teresa
Kamińska.

Wzmocnienie ochrony amerykańskich obiektów w Pradze i obiektów o znaczeniu strategicznym na terenie Czech jest reakcją na bardzo realne zagrożenie - twierdzą czescy eksperci od spraw
bezpieczeństwa.