Posłowie przegłosowali obniżkę pensji posłów i senatorów o 20 proc. W głosowaniu brało udział 247 posłów. Projekt PiS poparło 240. Teraz ustawa trafi do Senatu. Obniżka dotyczy też wynagrodzeń samorządowców.
Odebranie nagród ministrom i planowana obniżka wynagrodzeń poselskich miały doprowadzić do tąpnięcia w Prawie i Sprawiedliwości. Posłowie sprzeciwiają się decyzji prezesa, uważając ją za niesprawiedliwą. Kaczyński za całą sytuację obwinia Beatę Szydło oraz Beatę Kempę.
Przewodniczący koła poselskiego Wolni i Solidarni twierdzi, że powrót byłego premiera do kraju będzie pozytywnym wydarzeniem. Morawiecki wypowiedział się także na temat katastrofy smoleńskiej.
Rzeczniczka prasowa PiS liczy, że decyzja o obniżeniu wynagrodzeń poselskich "utnie dyskusję" na temat nagród. Mazurek podkreśla, że posłowie PiS nie sprzeciwiają się decyzji prezesa Kaczyńskiego i w pełni ją popierają.