wojna(strona 168/220)

Kolejne posłanie prezydenta Saddama Husajna, w którym wzywa on zwykłych Irakijczyków do nasilenia ataków na najeźdźców odczytał w sobotę w telewizji iracki minister informacji Mohammad Said al-Sahaf.

Kolejne oddziały USA wejdą do Bagdadu kiedy zechcą, nie oznacza to jednak końca wojny w Iraku, powiedział w sobotę przedstawiciel Centralnego Dowództwa USA (CentCom) w Katarze gen. Victor Renuart.

Stany Zjednoczone zamierzają w
najbliższych dniach ogłosić etapy tworzenia cywilnej administracji
w powojennym Iraku - poinformował w sobotę w Dubaju amerykański
urzędnik, znający plan.

Żołnierze amerykańskiej piechoty
morskiej próbowali w sobotę dotrzeć do domniemanej kryjówki
irackiej broni chemicznej w mieście Azizija, 80 kilometrów na
południowy wschód od Bagdadu.

Irak poinformował, że podczas sobotnich walk o lotnisko im. Saddama Husajna pod Bagdadem zginęły "setki" amerykańskich żołnierzy. Władze w Bagdadzie powtarzają, że iraccy żołnierze odbili lotnisko z rąk Amerykanów, którzy opanowali je w piątek. Waszyngton dementuje te twierdzenia jako "bezpodstawne".Bagdad pod bombami (Fot.AFP)
/td>

Egipska prasa twierdzi, że Irak wciąż potrafi skutecznie zakłócać sygnały satelitarne GPS używane przez aliantów do zdalnego naprowadzania pocisków. Dowodem na to ma być wystrzelenie w ostatnich dniach przez Amerykanów kolejnego satelity GPS.

Amerykanie wezwali w sobotę posiłki do
obrony zajętego przez nich dzień wcześniej lotniska im. Saddama
Husajna pod Bagdadem.

Amerykańscy żołnierze weszli w sobotę rano do centrum Bagdadu -
podała agencja France-Presse powołując się na jednego z dowódców
wojsk USA. Informacje te potwierdził także kpt Frank Thorp z kwatery głównej sojuszników w Katarze.

Amerykańskie czołgi wjechały w sobotę rano na przedmieścia Bagdadu od strony południowej - podała agencja Reutera.

Amerykański śmigłowiec AH-1W Super Cobra rozbił się w sobotę o świcie w centralnym Iraku. W wypadku zginęło dwóch pilotów - przekazało amerykańskie Centralne Dowództwo (CentCom). AH-1W Super Cobra (AFP)

Trzy głośne eksplozje wstrząsnęły w sobotę południowo-wschodnim Bagdadem - podała agencja Reutera. Wciąż trwają walki we wschodniej części miasta.

Włoskie władze zaapelowały w piątek do społeczności międzynarodowej, aby ta rozważyła możliwość ulgi dla Iraku w jego obsłudze zadłużenia zagranicznego po tym, jak Saddam Husajn zostanie odsunięty od władzy.

(AFP)
Obrońcy Bagdadu będą starali się odbić lotnisko zajęte w piątek rano przez Amerykanów. Do ataku mogą użyć cywili jako "ludzkich tarcz" - powiedział w piątek dowódca brytyjskich wojsk w rejonie Zatoki Perskiej, Brian Burridge.

Siłom amerykańskim nie udało się dotąd wyłączyć państwowej telewizji irackiej - przyznał w piątek rzecznik Pentagonu generał Stanley McChrystal.

Dowódcy amerykańscy zapowiadają, że w nocy z piątku na sobotę setki żołnierzy USA dotrą na bagdadzkie lotnisko, nad którym kontrolę Amerykanie przejęli w piątek rano.

Potężna eksplozja wstrząsnęła w piątek wieczorem jednym z obiektów prezydenckich w centrum Bagdadu - mówią świadkowie. W tej samej chwili nadeszła też wiadomość o strzelaninie w centrum irackiej stolicy. Korespondenci niemieckiej agencji dpa informują o seriach z broni automatycznej. Ogień jest prowadzony z dzielnicy rządowej i okolic pałacu prezydenckiego.

W Bagdadzie po trwającej dobę przerwie w piątek wieczorem częściowo wznowiono dostawy energii elektrycznej, głównie w centrum miasta - poinformował korespondent agencji AFP.

Prezydent Saddam Husajn nakazał wypłatę odszkodowań rodzinom zabitych i rannych Irakijczyków - powiedział w piątek wiceprezydent Taha Jasin Ramadan irackiej telewizji satelitarnej.

Telewizja iracka pokazała w piątek po południu Saddama Husajna w wojskowym mundurze, odczytującego oświadczenie. Zaapelował on do mieszkańców Bagdadu, by do ostatniej kropli krwi walczyli z wojskami koalicji.

"Dziś w nocy" Irak może podjąć "niekonwencjonalną akcję" - oświadczył w piątek po południu iracki minister informacji. Zapewnił, że nie chodzi o użycie broni masowego rażenia. Mają to być "jakieś operacje męczeńskie" - powiedział.