W niedzielę będą znane wyniki badań
próbek wody pobranych z sieci wodociągowej w Polance
Wielkiej (woj. małopolskie) - poinformował rzecznik
krakowskiego sanepidu Leszek Horwath. Jeżeli epidemiolodzy nie
znajdą w nich bakterii coli wówczas zostanie zniesiony zakaz
spożycia wody, który obowiązuje od 9 lipca.
O oszczędzanie każdej kropli wody zaapelował do Włochów szef włoskiej Obrony Cywilnej, Guido Bertolaso. W wielu rejonach Italii, gdzie trwają prawdziwie tropikalne upały, rezerwy wody wystarczą tylko na 15 dni. Susza grozi zwłaszcza północnej części kraju.
Poseł SLD Jerzy Wenderlich został przesłuchany w gdańskiej prokuraturze apelacyjnej. Zeznawał w śledztwie dotyczącym korupcji, płatnej protekcji i oszustw, w którym podejrzanymi są starosta bydgoski, członek zarządu województwa kujawsko - pomorskiego i właściciel wytwórni wód mineralnych Ostromecko w Bydgoszczy.
Ponad 180 osób mogła zabić fala powodziowa, która w piątek wtargnęła do szkoły w mieście Shalan w prowincji Heilongjiang - wynika z informacji, podanych przez władze.
Sytuacja powodziowa na Podkarpaciu stabilizuje się. Alarm powodziowy obowiązuje jeszcze tylko w powiecie mieleckim - Wisła w Ostrówku o 54 centymetry przekracza stan alarmowy. Jest to związane z przepływająca przez województwo podkarpackie falą wezbraniową z Małopolski. Zdaniem Centrum Zarządzania Kryzysowego w Rzeszowie rzeka nie powinna już przybierać.
Ulewne deszcze na Podbeskidziu
sprawiły, że przybywa wody w rzekach na Żywiecczyźnie. W piątek
przekroczony został stan ostrzegawczy na rzece Sole w Żywcu -
poinformował rzecznik starostwa żywieckiego Stanisław Kucharczyk.
Rośnie poziom rzek i potoków na południu Małopolski. Potok Niedziczanka w Niedzicy o 18 cm przekroczył stan alarmowy. Stany ostrzegawcze są przekroczone na sześciu rzekach i potokach w ośmiu miejscowościach regionu - podał Oddział Prasowy Wojewody Małopolskiego.
Wojewoda podkarpacki odwołał alarmy powodziowe dla Rzeszowa i powiatu rzeszowskiego - poinformowało w sobotę rano Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego (WCZK) w Rzeszowie. Od kilkunastu godzin we wszystkich rzekach Podkarpacia notowane są spadki poziomów wód - od kilku centymetrów do 1,5 metra.
Około dwóch tysięcy osób z Rudnika Wielkiego, Wanatów i Zawady w gminie Kamienica Polska (powiat częstochowski) jest od czwartku pozbawionych wody pitnej. Wodociąg jest już czysty, ale ujęcie wody w Rudniku Wielkim jest jeszcze skażone bakteriami coli - poinformował wójt gminy Włodzimierz Kleszcz.
Mieszkaniec Bań postanowił ograniczyć koszty związane z ciepłą wodą w swoim gospodarstwie i wykonał urządzenie do nagrzewania wody promieniami słońca - pisze "Głos Szczeciński".
Prawdopodobnie niewydolność serca, a nie - jak wcześniej sądzono - oblanie wodą przez grupę młodych ludzi
było przyczyną zgonu 72-letniej mieszkanki Stalowej Woli - poinformował Paweł Międlar z zespołu prasowego KWP w Rzeszowie.
Prawdziwe śmiergusty są tylko wtedy, gdy sień domu jest pełna wody - powiadają górale z Beskidu
Śląskiego. Zwyczaj lanego poniedziałku, zwanego w górach
śmiergustami, rozpoczynał się w nocy z pierwszego na drugi dzień
świąt Wielkiej Nocy. W tym czasie w zwyczajach dominuje symbolika
wody.
Mimo wiosennych temperatur, stan wód na
dolnośląskich rzekach systematycznie opada. Stany alarmowe są
przekroczone w dwóch miejscach. Z kolei w 13 miejscach
przekroczone zostały stany ostrzegawcze.
Sztab kierujący poszukiwaniami 14-latka, którego w minioną sobotę porwała wezbrana rzeka w Świerzawie (Dolnośląskie), zdecydował, że do akcji włączą się płetwonurkowie - poinformował rzecznik prasowy złotoryjskiej policji Piotr Klimaszewski.
Grożą nam nawet 30% podwyżki opłat za wodę i ścieki. Przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjne będą musiały bowiem pozyskać z opłat od mieszkańców ok. 3 mld zł na inwestycje, do których zobowiązuje je proponowana zmiana przepisów - pisze "Gazeta Prawna".
Mieszkańcy Szprotawy w Lubuskiem z niepokojem obserwują podnoszący się z godziny na godzinę poziom Bobru. Woda przekroczyła już stan alarmowy o 90 cm i grozi zalaniem domów przy jednej z ulic.
Na Dolnym Śląsku, Śląsku, Warmii i Mazurach, Podkarpaciu, Pomorzu, w Małopolsce i w Łódzkiem odwilż i obfite opady dają się we znaki mieszkańcom i służbom antykryzysowym. W wielu miejscowościach ogłoszono alarmy powodziowe.
Spółdzielnia Mieszkaniowa "Słoneczny Stok" w Białymstoku odcięła sygnał telewizyjny i ciepłą wodę największym dłużnikom. Chce ich w ten sposób zmobilizować do spłaty przynajmniej części zadłużenia.
Co najmniej 340 ludzi zginęło w ciągu ostatnich ośmiu dni w Pakistanie w wyniku opadów i spowodowanych przez nie lawin i obsunięć ziemi. Liczbę zaginionych miejscowe władze oceniają na 1-1,5 tysiąca
ludzi.
Co najmniej 135 osób zginęło, gdy wezbrane wody rzeki przerwały zaporę w okolicach miejscowości Pasni w południowo-zachodnim Pakistanie - podały lokalne władze. Ponad 400 osób uważa się za zaginione.
Ponad 30 tys. mieszkańców częstochowskiej dzielnicy "Północ" nadal pozbawionych jest ciepłej wody z powodu uszkodzenia głównej magistrali cieplnej. Wbrew zapowiedziom awarii nie udało się usunąć do wieczora. Bez ograniczeń natomiast odbywa się ogrzewanie mieszkań.
Z informacji zebranych przez Polską Akcję Humanitarną (PAH) wynika, że ofiary grudniowego ataku fal tsunami na Sri Lance najbardziej potrzebują pomocy sanitarnej, a szczególnie filtrów do oczyszczania wody.
W dzielnicy Gontki w Jaśle wody schodzących się tam rzek Wisłoki i Ropy powoli ale wciąż się podnoszą. Mieszkańcy jednak nadal nie opuszczają swoich domów - choć od kilku godzin czekają na nich autobusy. Obecnie nie notuje się w tym rejonie gwałtownych opadów - ludzie liczą więc na to że wkrótce poziom się obniży.
Nie kursują pociągi między Tarnowem a Nowym Sączem. W Bobowej woda zalała tory kolejowe. Ruch pociągów jest na razie wtrzymany, a kolejarze czekają, aż woda w rzece Biała opadnie.