Ponad 300 razy wyjeżdżali strażacy w
Wielkopolsce do usuwania skutków wichury, połączonej miejscami z
silnym deszczem i burzami. Połamane drzewa zabiły jedną osobę, zraniły dwie. Także nad Łodzią przeszła wichura. Uszkodziła linie energetyczne, samochody i przewróciła rusztowania. Nikt nie doznał obrażeń.