Terror(strona 2/1)

Sąd rodzinny i nieletnich zadecyduje o losie trzech chłopców w wieku 14 i 15 lat z Biskupca, którzy w jednym z tamtejszych sklepów przedmiotem przypominającym broń sterroryzowali ekspedientkę, a następnie zabrali pięć paczek papierosów i uciekli - dowiedziała się Wirtualna Polska w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Olsztynie.

Grecka policja poinformowała, że bada zarzut maltretowania imigranta przez
funkcjonariuszy. Imigrant, zatrzymany podczas wyrywkowej kontroli w centrum Aten, został podobno zmuszony do... ściągnięcia spodni.

W Prabutach w woj. pomorskim miejscowi policjanci terroryzowali mieszkańców wywożąc ich do lasu, rozbierając, bijąc i zostawiając na pastwę losu. Sprawa wyszła na jaw, gdy jeden z wywiezionych wybiegł z lasu i zginął pod kołami ciężarówki.

Co najmniej osiem osób zginęło a 23 zostały ranne gdy dwóch zamachowców-samobójców zaatakowało komendę afgańskiej policji w Kandaharze na południu Afganistanu.

Terrorystyczna organizacja Al-Kaida
coraz silniej zaznacza swoją obecność w północnej Afryce -
oznajmił sekretarz obrony USA Robert Gates.

Na 15 lat pozbawienia wolności skazał sąd w Zielonej Górze 47-letnią kobietę za zabójstwo męża,
a na 8 lat 17-letniego syna ofiary. Motywem zabójstwa miał być
terror, jaki mężczyzna wprowadzał w domu swoim zachowaniem.

Brytyjska policja znalazła bombę w samochodzie zaparkowanym przy Park Lane w centrum Londynu. To już druga bomba znaleziona dziś w tym mieście. Alarm przy Fleet Street, skąd
również donoszono o podejrzanym pojeździe, okazał się fałszywy.

Brytyjska policja rozbroiła w centralnym Londynie bombę - podano w policyjnym komunikacie. Bombę znaleziono w jasnozielonym mercedesie porzuconym przed nocnym klubem na jednej z centralnych ulic Londynu - Haymarket, w uczęszczanej przez turystów okolicy Picadilly Circus.

Groźba ataków terrorystycznych ze
strony zwolenników Al-Kaidy jest obecnie w Wielkiej Brytanii na
poziomie najwyższym od 11 września 2001 roku. 2 tys. osób planuje ataki - stwierdza raport
wywiadu, którego treść opisuje niedzielny "Sunday Telegraph".

Policja rozbiła 15-osobową grupę młodych
pseudokibiców klubu piłkarskiego GKS Katowice, którzy na terenie
największego na Śląsku centrum handlowo-rozrywkowego
terroryzowali, bili i okradali swoich rówieśników. Ich ofiarami
padali ci, którzy nie byli kibicami katowickiej, trzecioligowej
drużyny.

Przedstawiciel irackiego MSZ
powiadomił, że nieznani sprawcy
porwali w Bagdadzie pracownika ambasady egipskiej.

Prezydent USA George W. Bush podpisał ustawę o sądzeniu oskarżonych o terroryzm przed wojskowymi trybunałami specjalnymi i sposobach ich przesłuchań. Bush podkreślił, że ustawa będzie "istotnym narzędziem" w walce z terroryzmem.

W stolicy
Iraku przez całą dobę obowiązuje godzina policyjna, połączona z całkowitym zakazem ruchu wszelkich pojazdów
oraz pieszych.

Kanadyjczyk arabskiego pochodzenia stał
się ofiarą pomyłki władz Kanady, które uznały go za terrorystę,
oraz kontrowersyjnego amerykańskiego programu przewożenia
podejrzanych o terroryzm do krajów arabskich, gdzie rutynowo
stosuje się tortury. Zatrzymano go, ponieważ
policja kanadyjska przekazała agentom w USA fałszywą informację,
że jest islamskim ekstremistą.

Amerykański Kongres przegłosował kolejne
środki uszczelnienia granic, mające zabezpieczyć USA przed
terroryzmem i nielegalną imigracją. Senat jednogłośnie uchwalił ustawę o wzmocnieniu
ochrony portów, kolei i komunikacji miejskiej, kosztem ponad 5
miliardów dolarów w ciągu najbliższych sześciu lat.

Wzrosło ryzyko dokonania zamachu terrorystycznego we Francji - oceniła policja francuska na trzy dni przed 5. rocznicą zamachów z 11 września w Nowym Jorku i Waszyngtonie.

Dwudziestu siedmiu przywódców religijnych w USA zaapelowało do administracji amerykańskiej o jednoznaczne i całkowite wyrzeczenie się tortur, jako metody postępowania z więźniami.

Departament Stanu USA odrzucił raport Dicka Marty'ego, prowadzącego z ramienia Rady Europy śledztwo w sprawie samolotów CIA transportujących podejrzanych o terroryzm. Nie widzimy w tym (raporcie Marty'ego) żadnych nowych, konkretnych faktów - powiedział rzecznik Departamentu Stanu Sean McCormack.

Dwie partie nacjonalistów serbskich
doprowadziły do oficjalnego uczczenia minutą ciszy
w parlamencie Serbii pamięci byłego prezydenta Jugosławii
Slobodana Miloszevicia.

Ku radości Amerykanów partyzanci iraccy walczący z wojskami koalicyjnymi i irackimi zaczynają bić się także z terrorystami z irackiego skrzydła Al-Kaidy. Czwartkowy "New York Times" opisuje kilka takich starć i dodaje, że Waszyngton rozpoczął rozmowy z partyzantami w nadziei na pozyskanie ich współpracy do regularnej walki z Al-Kaidą.