Szafka kuchenna, która ocalała na ścianie zniszczonego domu w Borodziance pod Kijowem, stała się symbolem oporu i niezłomności. "Czujemy się jak ta szafka i będziemy się trzymać aż do zwycięstwa" - piszą internauci. Na szafce oprócz talerzy przetrwał ceramiczny kogut z fabryki w Wasylkowie.
Szwedzcy policjanci nie mogli uwierzyć, gdy w nocy z piątku na sobotę otrzymali telefoniczne zgłoszenie od mężczyzny, który twierdził, że jest uwięziony w szafce na bagaże na dworcu kolejowym - podaje serwis TheLocal.se.
Miały być lekkie tornistry i szafki dla uczniów w szkołach, a często będą tylko "miejsca na parapecie". Nadal więc dzieci, tak jak do tej pory, będą co dzień dźwigać komplet ciężkich książek i zeszytów - czytamy w "Metrze".