Ekspertyza biegłych potwierdziła, że zwęglone szczątki ludzkie znalezione w lesie koło Pokoju (woj opolskie) to obywatele Chin. Wiadomo też, że nie zostali zastrzeleni. Śledczy zlecili dalsze badania, aby poznać przyczynę śmierci małżeństwa.
Nowe informacje ws. tragedii na Opolszczyźnie. Jak podaje "Super Express" w lesie w Namysłowie mogło dojść do egzekucji. To tam znaleziono płonące auto, a w środku zwęglone ciała. To prawdopodobnie małżeństwo z Chin.
Od września tego roku policja szukała Tomasza J., który siedem lat temu podczas Marszu Niepodległości spalił wóz transmisyjny TVN24. Mężczyzna został warunkowo zwolniony, ale dopuścił się innego przestępstwa. Sąd odwiesił mu karę. 25-latek nie wstawił się do więzienia.
W lesie niedaleko zalewu Dziećkowice na Śląsku znaleziono spalony samochód oraz zwłoki mężczyzny. Śledztwo w sprawie tajemniczej śmierci prowadzi prokuratura w Mysłowicach.
W niedzielę rano policjanci otrzymali zgłoszenie o palącym się samochodzie. Pojazd był zaparkowany przed szkołą podstawową w Katowicach. Okazało się, że w jego wnętrzu były ludzkie zwłoki.