Sprawa porwania i śmierci Krzysztofa Olewnika ponownie wraca. Okazuje się, że opinia lekarza, który wykonywał sekcję zwłok jednego z zabójców, Sławomira Kościuka, nie wskazuje jednoznacznie na samobójstwo - wynika z projektu raportu komisji śledczej ds. śmierci Krzysztofa Olewnika, do którego dotarła TVN24. Zastępca przewodniczącego komisji poseł PiS Andrzej Dera tłumaczył Wirtualnej Polsce, że obrażenia na ciele zabójcy wskazują, że jest mało prawdopodobne, by człowiek mógł sam w ten sposób odebrać sobie życie. Ostateczny raport z prac komisji śledczej ma trafić do sejmu w marcu.