- Pani Moniko, patrzę na jej zdjęcie i czuję całym swoim sercem, że to jest ona. Jestem tego pewna. Te same brązowe oczy, blond włosy. Nawet usta ma takie, jak ja! To musi być ona - usłyszałam w słuchawce wybuch radości Agnieszki, która od lat szuka swojej biologicznej siostry.