Tuż przed godz. 15 czasu polskiego w Novofedorivce na Krymie doszło do serii wybuchów. Według wstępnych informacji eksplozje miały miejsce w rosyjskiej bazie wojskowej, która znajduje się tuż przy wybrzeżu. Jak przekazały władze, zginęła jedna osoba, a sześć zostało rannych, w tym dwoje dzieci. W okolicznych kurortach wybuchła panika. Na drogach wyjazdowych tworzą się potężne korki.