Wystarczyło jedno zdjęcie. Ujawnili tajną lokalizację rosyjskiej bazy
Propagandowy kanał na Telegramie związany z grupą Wagnera pochwalił się przechwyconym ukraińskim samobieżnym działem artyleryjskim Goździk. Okazało się, że propagandyści ujawnili przez przypadek lokalizację dużej bazy sprzętu wojsk rosyjskich na terenie opuszczonej kopalni pod Ługańskiem.
Coś poszło nie tak. Wagnerowcy jednym zdjęciem ujawnili tajemnicę
Dziennikarze śledczy z Radia Swoboda poinformowali, że zdjęcie "trofeum" ukraińskiego działa samobieżnego Goździk zostało opublikowane na kanale Telegram, należącym do współpracowników grupy Wagnera. To właśnie dzięki temu zdjęciu udało się wykryć dużą rosyjską bazę sprzętu wojskowego na terenie opuszczonej kopalni w pobliżu Ługańska.
Pochwalili się "trofeum". Ujawnili lokalizację bazy
Opublikowane przez wagnerowców zdjęcie zostało opatrzone podpisem: "Świeże trofeum. Ukraińskie działo samobieżne 2C1 Goździk zdobyte przez siły alianckie. Luty 2023".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To był błąd Zachodu. "Mogliby je dziś dostawać dziesiątkami"
Odkryto warsztaty rosyjskiej armii
Dziennikarze Radia Swoboda znaleźli oryginalne źródło tego zdjęcia i sprawdzili dane dotyczące geolokalizacji. Przeanalizowali także kanał, na którym pojawiło się zarówno oryginalne zdjęcie, jak i te wrzucone przez wagnerowców (z ich znakiem wodnym).
Okazało się, że fotografia została wykonana na terenie opuszczonej kopalni "Ługańsk", położonej na południowy wschód od Ługańska. Oryginał w sieci pojawił się już 3 lutego.
Reporterzy natrafili także na fotografie warsztatów wypełnionych rosyjskim sprzętem wojskowym, a także maszyn służących do ich naprawy.
