robotnicy(strona 6/9)

Wypłaty odszkodowań dla robotników niewolniczych i przymusowych mogą przeciągnąć się, zdaniem Otto Lambsdorffa, jeszcze na najbliższe dwa lata.

Dwaj oskarżeni nie stawili się w piątek na rozprawę
przed Sądem Okręgowym w Warszawie w sprawie masakry robotników w
grudniu 1970 r.

Prokuratura Okręgowa w Radomiu umorzyła postępowanie w sprawie tzw. ścieżek zdrowia, stosowanych przez milicję podczas wystąpień radomskich robotników w czerwcu 1976 roku.

(PAP/Piotr Rybarczyk)

Do 7 września Sąd Okręgowy w Warszawie odroczył w środę proces gen. Wojciecha Jaruzelskiego i 8 innych oskarżonych o sprawstwo kierownicze masakry robotników Wybrzeża w grudniu 1970 r.

Szef Fundacji "Polsko-Niemieckie Pojednanie" Witold Krochmal potwierdził w piątek, że Niemcy zadeklarowali przeznaczenie 50 mln marek na wyrównania dla pierwszych dwóch grup polskich byłych robotników niewolniczych i przymusowych Trzeciej Rzeszy, którzy otrzymali niższe odszkodowania w wyniku niekorzystnego przeliczenia środków na świadczenia z marek na złotówki.

Pracownikom b. PGR-ów, którzy spełniają warunki do
uzyskania statusu bezrobotnego, będzie przysługiwać świadczenie
przedemerytalne - postanowił w czwartek Sejm. Takich osób jest 10-12 tys.

W poniedziałek bank PKO BP rozpoczął wypłatę I raty (75%) odszkodowań dla drugiej 100-tysięcznej grupy polskich robotników przymusowych.

Szef Fundacji Polsko-Niemieckie Pojednanie
Witold Krochmal spotkał się w poniedziałek z reprezentującymi
poszkodowanych przez III Rzeszę członkami Rady Konsultacyjnej tej
Fundacji - poinformowała jego rzeczniczka - Izabela Zalewska.

Od poniedziałku bank PKO BP rozpocznie wypłatę pierwszej raty (75%) odszkodowania dla drugiej 100-tysięcznej grupy polskich robotników przymusowych III Rzeszy Niemieckiej. Do tej pory świadczenia odebrało 10 tys. najstarszych poszkodowanych.

Niemiecki dziennik Sueddeutsche Zeitung z zadowoleniem przyjął decyzję o dymisji przewodniczącego Fundacji "Polsko-Niemieckie Pojednanie" Bartosza Jałowieckiego twierdząc,
że był on niedoświadczony i nie panował nad swoim temperamentem.

PSL domaga się, aby straty wynikające z niekorzystnego przeliczenia marek na złotówki rząd wyrównał poszkodowanym przez III Rzeszę natychmiast, z rezerw Narodowego Banku Polskiego.

Wojewoda dolnośląski Witold Krochmal (PAP/Adam Hawałej)
Szef Fundacji Polsko-Niemieckie Pojednanie Bartosz Jałowiecki został odwołany - poinformował w czwartek Mateusz Chachaj, rzecznik Fundacji. Nominację na przewodniczącego zarządu Fundacji otrzymał Witold Krochmal, wojewoda dolnośląski.

Zabrzańska policja ujęła 21-letniego Krzysztofa G., który okradał starszych ludzi z gotówki, czeków i kosztowności, podając się za przedstawiciela Fundacji Polsko-Niemieckie Pojednanie.

Organizacja praw człowieka Human Rights Watch (HRW) oskarżyła w sobotę albańskich separatystów walczących na północy kraju, o to że uprowadzili i poddali torturom pięciu macedońskich robotników drogowych.

Od czwartku pierwsi robotnicy przymusowi III Rzeszy, którzy pracowali na terenie Austrii, mogą realizować czeki Fundacji "Polsko-Niemieckie Pojednanie" - poinformował Mateusz Chachaj z tej fundacji.

Kim Dzong Il w Petersburgu (AFP)

Korea Północna ma zamiar spłacić długi, zaciągnięte w Rosji, poprzez dostarczenie robotników, którzy pracowaliby bez wynagrodzenia lub za symboliczne pieniądze w obozach na Syberii. Informuje o tym poniedziałkowy Moscow Times na marginesie wizyty w Rosji północnokoreańskiego przywódcy Kim Dzong Ila.

Na Ukrainie rozpoczęły się wypłaty odszkodowań dla byłych robotników przymusowych w Trzeciej Rzeszy.

Premier Jerzy Buzek powiedział w piątek, że przedstawiciele rządu wskazywali na "błędność decyzji" Fundacji "Polsko-Niemieckie Pojednanie", by odszkodowania dla robotników przymusowych w III Rzeszy przyjmować w złotówkach.

Rząd RP podjął inicjatywę politycznych kontaktów ze stroną niemiecką, by realizacja porozumienia w sprawie odszkodowań dla robotników przymusowych III Rzeszy umożliwiła godne zadośćuczynienie ofiarom - podało Centrum Informacyjne Rządu.

Dwóch robotników porażonych prądem podczas prac w biurowcu w Gdyni trafiło w ciężkim stanie do szpitala. Sprawę badają inspektorzy pracy i prokuratura. Do zdarzenia doszło we wtorek przed południem.