Prof. Krzysztof Tomasiewicz z Uniwersytetu Medycznego w Lublinie był gościem Sebastiana Ogórka w programie "Newsroom" Wirtualnej Polski. Członek Rady Medycznej ds. COVID-19 przy Prezesie Rady Ministrów był pytany o ewentualny powrót dzieci do szkół. – Musimy być ostrożni, bo mamy na szali kwestię bezpieczeństwa epidemicznego i sferę edukacyjno-socjologiczno-psychologiczną – stwierdził prof. Tomasiewicz zaznaczając, że "już przy poprzednim odmrożeniu pojawiły się głosy o pewnej regionalizacji w uruchamianiu gałęzi gospodarki oraz szkolnictwa". We wtorek minister Adam Niedzielski zapowiadał, że "regionalizacja" jest "wręcz pewna". – Mam nadzieję, że te sugestie dotyczące regionalizacji będą uwzględnione – powiedział ekspert. Podczas rozmowy pojawiła się również kwestie niedawnej wypowiedzi ministra Przemysława Czarnka. Szef resortu edukacji stwierdził, że "jeśli tendencja spadkowa liczby zakażeń się utrzyma, kolejne grupy uczniów będą co tydzień wracać do szkoły: za tydzień klasy I-III, za dwa tygodnie klasy IV-VIII, a od 10 maja szkoły ponadpodstawowe". – Tempo trochę szybkie, zawrotne – ocenił prof. Tomasiewicz, dodając, że gdyby on miał decydować, to puściłby do szkół najmłodsze dzieci oraz monitorował sytuację epidemiczną. – Puszczenie wszystkich dzieci do szkół to chyba trochę za dużo – zaznaczył lekarz. Więcej w materiale wideo.