proces(strona 127/134)

Janusz T. ps. "Krakowiak" (stoi za szybą) (PAP/Roman Koszowski)
Zarzuty wobec mnie są absurdalne, a śledztwo było manipulowane przez policję i prokuraturę - powiedział we wtorek Marek M. pseud. "Oczko", podczas przesłuchania w sądzie, przed którym toczy się proces gangu Janusza T. "Krakowiaka". "Oczko" jest jednym z 35 oskarżonych w tym procesie.

Przedstawiciel administracji ONZ na Timorze Wschodnim zaapelował w piątek o jak najszybsze powołanie trybunału Narodów Zjednoczonych, który miałby zająć się osądzeniem osób, odpowiedzialnych za zbrodnie przeciwko ludzkości na tym terytorium.

Szef Polskiej Partii Socjalistycznej Piotr Ikonowicz w liście otwartym do ambasadora Republiki Chile w Polsce, Fabio Vio, ujawnionym w czwartek, zaprotestował przeciwko tymczasowemu umorzeniu procesu Augusto Pinocheta.

Chorwacki generał w stanie spoczynku - Ante Gotovina, oskarżony przez haski trybunał o zbrodnie wojenne, powiedział w środę, że nie zgadza się na proces w Hadze.

Oskarżenie jest spreparowane przez prokuraturę i policję - twierdzi Janusz T., pseud. Krakowiak. We wtorek jako pierwszy składał on wyjaśnienia w procesie, w którym odpowiada razem z 34 oskarżonymi o udział w jego gangu.

Na Białorusi rozpoczął się pierwszy proces cudzoziemca oskarżonego o szpiegostwo; przed Białoruskim Sądem Wojskowym w Mińsku stanął we wtorek obywatel Niemiec Christopher Letz.

Chiny zaproszą amerykańskich obserwatorów na rozpoczynający się w najbliższą sobotę proces naukowca Li Shaomina - podano we wtorek w Pekinie.

Około 500 osób demonstrowało w stolicy Chile - Santiago, przeciwko przerwaniu, ze względu na zły stan zdrowia, procesu byłego dyktatora tego kraju - Augusto Pinocheta.

Chilijski sąd apelacyjny zawiesił w poniedziałek
postępowanie w sprawie byłego prezydenta gen. Augusto Pinocheta,
kierując się opinią lekarzy.

Ujawnione ostatnio dokumenty potwierdzają, że rządy Wlk. Brytanii i Australii wykorzystywały swoich żołnierzy i cywili jako "króliki doświadczalne" podczas testów nuklearnych przeprowadzanych w latach 50. i 60. Ci, którzy przeżyli te eksperymenty, starają się na drodze sądowej uzyskać rekompensatę za utratę zdrowia.

Robert Hanssen
Robert Hanssen, były wysokiej rangi funkcjonariusz kontrwywiadu FBI, przyznał się do popełnienia 15 z 21 zarzucanych mu przestępstw, w tym do szpiegowawania na rzecz Związku Radzieckiego i Rosji. Przyznanie się Hanssena do winy jest częścią warunkowego porozumienia z prokuratorami federalnymi, dzięki któremu Hanssen uniknie kary śmierci.

Na karę po 25 lat więzienia Sąd Okręgowy w Słupsku
skazał w piątek Ireneusza i Lecha J., którzy w maju ubiegłego roku
bestialsko zamordowali pracownika stacji benzynowej w Lęborku
(woj. pomorskie).

Przed Sądem Okręgowym w Elblągu toczy się proces przeciwko Ryszardowi P., oskarżanemu o spowodowanie zagrożenia życia i zdrowia pacjentów szpitala w Kwidzynie.

W Chinach rozpoczął się proces dwójki amerykańskich naukowców oskarżanych o szpiegostwo. Zostali oni aresztowani w lutym br. podczas wizyty w Pekinie.

Amerykański sekretarz stanu Colin Powell oświadczył, że Stany Zjednoczone są przeciwne metodom izraelskich służb specjalnych, które zabijają radykalnych działaczy palestyńskich.

Władze palestyńskie wystąpiły z inicjatywą polityczną, obejmującą wszystkie elementy planu pokojowego odrzucone wcześniej przez Izrael. W ten sposób, Palestyńczycy chcą zaznaczyć zakończenie tygodniowego okresu ciszy, którego - jak podkreślają władze Autonomii - Izreal nigdy nie przestrzegał.

(PAP/Tomasz Gzell)
Nie mogę powiedzieć, że jestem zadowolony - tak
Janusz Tomaszewski skomentował uchylenie przez sąd II instancji
wyroku oczyszczającego go z zarzutu kłamstwa lustracyjnego.

Oskarżyciele w procesie Janusza T. - "Krakowiaka" i
34 oskarżonych o przynależność do jego gangu nie zdołali w środę -
w pierwszym dniu wznowionego procesu - odczytać całego aktu
oskarżenia wraz z uzasadnianiem.

Grażyna Szapołowska w warszawskim sądzie czeka na rozpoczęcie procesu (PAP/Tomasz Gzell)
Grażyna Szapołowska wytoczyła wydawcy dwutygodnika "Viva" proces o ochronę dóbr osobistych.
Aktorka twierdzi, że pismo - bez jej zgody - wykorzystało w swej reklamie jej wizerunek. Przed Sądem Okręgowym w Warszawie w środę rozpoczął się kolejny dzień procesu w tej sprawie. Aktorka żąda od "Vivy" 100 tys. zł zadośćuczynienia.

Po kilku wcześniejszych nieudanych próbach, przed Sądem Okręgowym w Katowicach udało się w środę rozpocząć proces Janusza T. ps. Krakowiak i 34 innych osób oskarżonych o udział w jego gangu.