poszukiwania(strona 5/59)

Policja, która prowadzi czynności poszukiwawcze 44-letniego Grzegorza Borysa, podejrzanego o zamordowanie 6-letniego syna, apeluje, by przez nie wchodzić do Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego między Karwinami a Chwarznem.

Sąd wydał Europejski Nakaz Aresztowania poszukiwanego Grzegorza Borysa - poinformowała prokuratura. W Trójmiejskim Parku Krajobrazowym między Chwarznem a Karwinami w Gdyni, trwa obława na 44-letniego żołnierza Marynarki Wojennej. Policja prosi, by nie wchodzić do lasów w rejonie poszukiwań.

Polska jest wstrząśnięta tragicznymi wydarzeniami z Gdyni. Z relacji sąsiadów wynika, że Grzegorz Borys mógł być agresywny wobec syna. Były kolega Grzegorza Borysa z czasów służby wojskowej ujawnił więcej szczegółów z życia podejrzanego który, jak twierdzi mógł być osobą infantylną i nieodpowiedzialną.

Trwają poszukiwania 44-letniego Grzegorza Borysa podejrzanego o zabójstwo swojego 6-letniego syna. W poniedziałek wieczorem policja zablokowała przejazd aut ulicami Wiczlińską i Chwarznieńską w Gdyni, które przez kilka kilometrów wiodą przez lasy Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego.

Grzegorz Borys to najbardziej poszukiwana osoba w Polsce. W akcję zaangażowane są wszystkie dostępne siły policyjne, wspierane przez Żandarmerię Wojskową, Straż Leśną oraz strażaków. Nad przeszukiwanymi terenami lata policyjny śmigłowiec Bell-407GXi, którego lot śledzą tysiące osób.

Prokuratura potwierdziła doniesienia Wirtualnej Polski. Jak już informowaliśmy, poszukiwany listem gończym Grzegorz Borys w dniu zabójstwa syna zostawił w domu list. "Przepraszam za wszystko, wszyscy jesteście bestiami" - napisał. Wiadomość trafiła już do akt śledztwa i zbada ją grafolog. Policja po południu wydała pilny komunikat w sprawie poszukiwań.

Cały czas trwa obława za 44-letnim Grzegorzem Borysem, podejrzanym o zabójstwo swojego sześcioletniego syna. - Działania cały czas trwają - informuje kom. Karina Kamińska z komendy policji w Gdańsku. Jest też apel do mieszkańców, by nie przyjeżdżali w rejon poszukiwań.

Polska jest wstrząśnięta po zabójstwie 6-letniego chłopca. Podejrzanym o tę zbrodnię jest ojciec dziecka Grzegorz Borys. Policjanci nieoficjalnie przekazali "Gazecie Wyborczej", że 44-latek najpewniej zaplanował morderstwo i uciekał ze sprzętem survivalowym.

Trwa obława na Grzegorza Borysa, podejrzanego o zabójstwo swojego sześcioletniego syna. - W akcję zaangażowanych jest około tysiąc osób, m.in. policjanci, strażacy, Marynarka Wojenna i Żandarmeria Wojskowa - mówi rzeczniczka prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, Karina Kamińska.

W Gdyni narasta atmosfera strachu. Od piątku trwają poszukiwania Grzegorza Borysa, który jest podejrzany o zamordowanie swojego sześcioletniego syna. Mieszkańcy miasta są przerażeni. - Ludzie boją się wychodzić z domu - mówią.

Trwają poszukiwania mężczyzny, który podejrzewany jest o zabójstwo 6-latka. Jedna z kobiet mieszkająca w sąsiedztwie przyznaje, że już wcześniej zachowywał się agresywnie i nosił ze sobą nóż. - Jesteśmy przerażeni, bo nie wiemy, co mogło się wydarzyć, równie dobrze mógł zrobić krzywdę naszym dzieciom - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską

Po tym jak w lesie w gminie Mstów odnaleziono ciało mężczyzny, pojawiły się informacje, że to mogą być zwłoki Jacka Jaworka. Policja od dwóch lat poszukuje mężczyzny oskarżonego o zabójstwo. Sprawę skomentował prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik prasowy częstochowskiej prokuratury okręgowej.

W jednym z mieszkań w Suwałkach znaleziono ciało. Martwa kobieta miała rany postrzałowe. Sprawą zabójstwa zajmuje się też suwalska prokuratura.

Nador, policyjny pies tropiący, po raz kolejny udowodnił swoją niezawodność, pomagając w pracy funkcjonariuszom. Tym razem odnalazł kobietę, która zgubiła się podczas zbierania grzybów.

Krzysztof Dymiński zaginął 27 maja. Rodzina wierzy w to, że uda się go odnaleźć. Do pomocy w poszukiwaniach zgłosiło się kilkadziesiąt tysięcy osób z całej Polski.

Trwają intensywne poszukiwania 13-letniej Mai Kot z Nowego Dworu Mazowieckiego. Dziewczynka zaginęła 2 października 2023 roku. Do tej pory nie nawiązały kontaktu z bliskimi. Policja z Komendy Powiatowej w Nowym Dworze Mazowieckim apeluje o pomoc w jej odnalezieniu.

Trwają poszukiwania Sebastiana Majtczaka, który miał usłyszeć zarzuty w związku z wypadkiem na A1, w którym zginęła trzyosobowa rodzina. Mężczyzna posiada także niemieckie obywatelstwo i to właśnie za Odrą urywa się za nim ślad. Teraz za sprawą artykułu w popularnym dzienniku "Bild" sprawa zyskała rozgłos w Niemczech.

Kiedy Karol opuszczał swój dom, aby udać się do centrum handlowego, nikt nie przypuszczał, że to będzie jego ostatnia droga. Mężczyzna przepadł bez śladu, a po kilku dniach odnaleziono jego zwłoki. Śmierć 27-latka owiana jest tajemnicą. Chwile przed jego zniknięciem uchwyciły go kamery miejskiego monitoringu.

W połowie września 23-letnia Aneta z Wrocławia wyszła ze swojego domu i zniknęła bez śladu. Po burzliwych dwóch tygodniach pełnych niepokoju, poszukiwań i współpracy międzynarodowej, znamy finał poszukiwań.

W ciągu zaledwie kilku godzin dwie osoby zostały zaatakowane ostrym przedmiotem w warszawskim Śródmieściu. Policja nie łączy obu spraw i szuka napastnika.