Tragedia w Szwajcarii. MSZ: odnaleziono dwa ciała
Podczas kolejnego przelotu poszukiwawczego służby zlokalizowały dwa ciała w masywie szczytu Weissmies w Szwajcarii. Rzecznik MSZ dodał, że to prawdopodobnie poszukiwani od kilku dni Polacy.
Tragedia w szwajcarskich górach
Rzecznik MSZ Paweł Wroński przekazał w środę, że nasza placówka otrzymała we wtorek wiadomość z od służb poszukiwawczych i szwajcarskiej policji, że podczas kolejnego przelotu poszukiwawczego zostały zlokalizowane ciała dwóch osób, które mogą być obywatelami Polski.
Ciała trafiły do intensyfikacji
- To jest góra w wysokości ponad 4 tysięcy metrów w partii szczytowej. Jedna z tych osób była na ścianie, druga, druga niżej. Ciała zostały sprowadzone na dół. Prowadzone jest śledztwo miejscowej prokuratury w tej sprawie. Ciała zostały przewiezione do Berna, gdzie zostanie dokonana identyfikacja. Na razie nie mamy potwierdzenia, że są to zwłoki naszych obywateli, ale wiele wskazuje, że tak może być - powiedział Wroński.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trump jak "prąd w gniazdku". Gorzka ocena prezydenta USA
Polacy zaginęli w Szwajcarii
Poszukiwania trwają od 22 sierpnia, kiedy jeden z mężczyzn nadał sygnał SOS, prawdopodobnie odebrany przez włoskie służby i przekazany Szwajcarom. W mieście Saas-Grund szwajcarska policja natrafiła na pusty samochód z polskimi tablicami rejestracyjnymi, co sugeruje, że stamtąd wyruszyli dwaj Polacy.
Zaginieni mężczyźni mają 52 i 76 lat. Do Szwajcarii przyjechali 15 sierpnia, a trekking górski rozpoczęli dzień później.
