Więzień oddalił się z miejsca pracy. Znaleźli go tego samego dnia

Funkcjonariusze od godzin porannych w piątek poszukiwali więźnia, który oddalił się z miejsca pracy w Krzywańcu w województwie lubelskim. Mężczyzna miał wyjść na wolność za niespełna rok.

Więzień oddalił się z miejsca pracy. Znaleźli go tego samego dniaWięzień oddalił się z miejsca pracy. Znaleźli go tego samego dnia / Zdj. ilustracyjne
Źródło zdjęć: © WP | Maciej Stanik
Katarzyna Staszko

Co musisz wiedzieć?

  • W piątek więzień z Zakładu Karnego w Krzywańcu oddalił się z miejsca pracy zewnętrznej.
  • Zgodnie z art. 242 Kodeksu karnego, za samowolne opuszczenie miejsca pracy grozi mu grzywna, kara ograniczenia wolności lub jej pozbawienia do dwóch lat.

Funkcjonariusze służby więziennej i policji przez blisko 10 godzin szukali osadzonego, który oddalił się z miejsca pracy zewnętrznej. Mężczyzna odbywał karę za przestępstwa przeciwko mieniu w zakładzie półotwartym.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Edukacja zdrowotna wzbudziła emocje w Sejmie. "Kaczyński ma fobię"

W piątek rano, jak co dzień, udał się do pracy bez nadzoru. O godzinie 6.35 opuścił zakład, a nieco ponad godzinę później poinformowano o jego samowolnym oddaleniu się.

Grupy poszukiwawcze w terenie

- Dyrektor jednostki w Krzywańcu niezwłocznie powiadomił o tym policję, a sam wysłał w teren grupy poszukiwawcze, mające odnaleźć i doprowadzić osadzonego do zakładu karnego - powiedziała ppłk Arleta Pęconek, rzeczniczka dyrektora generalnego Służby Więziennej.

Władze podkreślają, że nie była to ucieczka z zakładu, lecz samowolne oddalenie się z miejsca pracy.

Ok godz. 17 poinformowano, że policjanci zatrzymali 40-letniego więźnia z Zakładu Karnego w Krzywańcu niedaleko Zielonej Góry.

Po samowolnym oddaleniu się mężczyzna musi liczyć się z tym, że dalszą część kary będzie odbywał w zakładzie zamkniętym oraz zostanie wycofany z zatrudnienia. Z kolei zgodnie z art. 242 Kodeksu karnego za samowolne opuszczenie wyznaczonego miejsca wykonywania pracy mężczyźnie grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo jej pozbawienia do dwóch lat.

Wybrane dla Ciebie

Izraelskie czołgi na ulicach Gazy. "Pas ognia"
Izraelskie czołgi na ulicach Gazy. "Pas ognia"
Zełenski ostrzega: Putin próbuje oszukać Trumpa
Zełenski ostrzega: Putin próbuje oszukać Trumpa
Niemcy odpowiadają Nawrockiemu ws. reparacji. "Zamknięta kwestia"
Niemcy odpowiadają Nawrockiemu ws. reparacji. "Zamknięta kwestia"
Rosyjscy dyplomaci wzywani na dywaniki ws. Polski
Rosyjscy dyplomaci wzywani na dywaniki ws. Polski
Zaatakował policjanta mieczem samurajskim. Został zatrzymany
Zaatakował policjanta mieczem samurajskim. Został zatrzymany
SOP strącił drona. "Funkcjonariusze ujęli dwie osoby i przekazali je policji"
SOP strącił drona. "Funkcjonariusze ujęli dwie osoby i przekazali je policji"
Wojewoda o nocy, gdy nadleciały drony. "Sytuacja bez precedensu"
Wojewoda o nocy, gdy nadleciały drony. "Sytuacja bez precedensu"
Mówi, dlaczego nie zestrzelili wszystkich rosyjskich dronów
Mówi, dlaczego nie zestrzelili wszystkich rosyjskich dronów
Tusk z jasnym przesłaniem. "Nie szukajcie wroga"
Tusk z jasnym przesłaniem. "Nie szukajcie wroga"
Chińskie MSZ po rozmowach z Nawrockim: Pekin liczy na Polskę
Chińskie MSZ po rozmowach z Nawrockim: Pekin liczy na Polskę
Dron nad budynkami rządowymi. Komunikat premiera. Są zatrzymani
Dron nad budynkami rządowymi. Komunikat premiera. Są zatrzymani
"Jesteśmy pewni". Apel papieża do światowych przywódców
"Jesteśmy pewni". Apel papieża do światowych przywódców