Policjant, który dowodził patrolem w dniu wypadku w Dawidach Bankowych, został zawieszony. Komendant stołeczny policji podjął też decyzję o przejęciu postępowania dyscyplinarnego - chodzi o wypadek, który miał miejsce 2 stycznia. To wtedy policjanci z Pruszkowa uderzyli radiowozem w drzewo, gdy w ich pojeździe znajdowały się dwie nastolatki. Obie poważnie ucierpiały w wyniku zdarzenia.