W weekend majowy dwie dziewczynki w wieku 12 i 13 lat trafiły do wągrowieckiego szpitala w związku z zatruciem alkoholem. Starszą z nich znaleziono na posesji, młodsza leżała kompletnie pijana przy rzece.
Dwuletni chłopczyk trafił do szpitala w stanie silnego upojenia alkoholowego. Mężczyźni, pod opieką których znajdowało się dziecko, początkowo twierdzili, że chłopiec sam sięgnął po alkohol, jednak szybko wyszło na jaw, że ktoś napoił go wódką.
Policjanci dostali zgłoszenie do jednego z domów w miejscowości Jamy na Podkarpaciu. Dwóch małych chłopców miało przebywać pod opieką pijanych rodziców. Na miejscu okazało się, że dzieci również były pod wpływem alkoholu.