Minister edukacji i nauki zdecydował, że dzieci wrócą do szkół o tydzień wcześniej niż pierwotnie zakładano. Przemysław Czarnek przekonuje, że nauka zdalna to ostateczność, a szkoły nie odpowiadają za rozprzestrzenianie się koronawirusa. Tymczasem, jak wynika z badania panelu Ariadna dla WP, 45 proc. Polaków pochwala wprowadzenie nauki zdalnej.