Nauka zdalna. Polacy podzieleni, ale więcej osób popiera jej wprowadzenie
Minister edukacji i nauki zdecydował, że dzieci wrócą do szkół o tydzień wcześniej niż pierwotnie zakładano. Przemysław Czarnek przekonuje, że nauka zdalna to ostateczność, a szkoły nie odpowiadają za rozprzestrzenianie się koronawirusa. Tymczasem, jak wynika z badania panelu Ariadna dla WP, 45 proc. Polaków pochwala wprowadzenie nauki zdalnej.
12.02.2022 | aktual.: 12.02.2022 18:05
Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek długo opierał się przed wprowadzeniem nauki zdalnej w szkołach. Ostatecznie 25 stycznia, gdy liczba zakażeń sięgnęła 36,9 tys., zdecydował się na nauczanie zdalne w klasach V-VIII i w szkołach ponadpodstawowych.
- Smutna informacja, ale musimy ją przyjąć z pokorą. W obecnej sytuacji wydaje się konieczna. Dzieci, rodzice i nauczyciele są zwyczajnie zmęczeni, chcieliby funkcjonować normalnie - oceniła tę decyzję europosłanka PiS, była minister edukacji Anna Zalewska.
Zobacz także
Ogólnopolski Panel Badawczy Ariadna sprawdził na zlecenie Wirtualnej Polski, co na temat wprowadzenia zdalnej nauki sądzą Polacy.
Polacy podzieleni w temacie nauki zdalnej
Okazało się, że 45 proc. badanych popiera jej wprowadzenie. Odpowiedzi "zdecydowanie tak" udzieliło 16 proc. badanych, "raczej tak" - 29 proc.
41 proc. jest natomiast przeciwne "nauce z domu". Odpowiedzi "zdecydowanie nie" udzieliło 22 proc. badanych, "raczej nie" - 19 proc.
14 proc. ankietowanych przez panel Ariadna nie potrafiło odpowiedzieć na pytanie, co sądzi o wprowadzeniu nauki zdalnej z powodu sytuacji epidemicznej w Polsce.
Rodzice nie byli zadowoleni
Co ciekawe, więcej przeciwników nauczania zdalnego odnotowano wśród badanych z dziećmi w wieku szkolnym. Aż 49 proc. z nich było przeciw takiemu rozwiązaniu. 46 proc. popiera jednak jej wprowadzenie.
W przypadku badanych, którzy nie mają dzieci w wieku szkolnym, poparcie dla wprowadzenia nauki zdalnej zadeklarowało 44 proc. badanych. 39 proc. było temu przeciwnych.
Zobacz też: "Lex Czarnek" w rękach prezydenta. Szumilas: To daje nadzieję
Można się domyślać, że wysoki poziom przeciwników nauki zdalnej wśród rodziców, którzy mają dzieci w wieku szkolnym, wynika z faktu, że część z nich miała problem z zapewnieniem opieki swoim pociechom i musieli wziąć urlop, by zająć się 11- czy 12-latkiem.
Przypomnijmy, że dodatkowy zasiłek opiekuńczy przysługuje tylko rodzicom dzieci do lat 8.
Badanie dla Wirtualnej Polski przeprowadzano od 4 do 7 lutego 2022 roku na panelu Ariadna. Wykonano je metodą CAWI na ogólnopolskiej próbie 1078 osób w wieku 18+. Struktura próby była dobrana wg reprezentacji w populacji dla płci, wieku i wielkości miejscowości zamieszkania.
Czytaj też: