Nauka zdalna. Polacy podzieleni, ale więcej osób popiera jej wprowadzenie
Minister edukacji i nauki zdecydował, że dzieci wrócą do szkół o tydzień wcześniej niż pierwotnie zakładano. Przemysław Czarnek przekonuje, że nauka zdalna to ostateczność, a szkoły nie odpowiadają za rozprzestrzenianie się koronawirusa. Tymczasem, jak wynika z badania panelu Ariadna dla WP, 45 proc. Polaków pochwala wprowadzenie nauki zdalnej.
Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek długo opierał się przed wprowadzeniem nauki zdalnej w szkołach. Ostatecznie 25 stycznia, gdy liczba zakażeń sięgnęła 36,9 tys., zdecydował się na nauczanie zdalne w klasach V-VIII i w szkołach ponadpodstawowych.
- Smutna informacja, ale musimy ją przyjąć z pokorą. W obecnej sytuacji wydaje się konieczna. Dzieci, rodzice i nauczyciele są zwyczajnie zmęczeni, chcieliby funkcjonować normalnie - oceniła tę decyzję europosłanka PiS, była minister edukacji Anna Zalewska.
Ogólnopolski Panel Badawczy Ariadna sprawdził na zlecenie Wirtualnej Polski, co na temat wprowadzenia zdalnej nauki sądzą Polacy.
Polacy podzieleni w temacie nauki zdalnej
Okazało się, że 45 proc. badanych popiera jej wprowadzenie. Odpowiedzi "zdecydowanie tak" udzieliło 16 proc. badanych, "raczej tak" - 29 proc.
41 proc. jest natomiast przeciwne "nauce z domu". Odpowiedzi "zdecydowanie nie" udzieliło 22 proc. badanych, "raczej nie" - 19 proc.
14 proc. ankietowanych przez panel Ariadna nie potrafiło odpowiedzieć na pytanie, co sądzi o wprowadzeniu nauki zdalnej z powodu sytuacji epidemicznej w Polsce.
Rodzice nie byli zadowoleni
Co ciekawe, więcej przeciwników nauczania zdalnego odnotowano wśród badanych z dziećmi w wieku szkolnym. Aż 49 proc. z nich było przeciw takiemu rozwiązaniu. 46 proc. popiera jednak jej wprowadzenie.
W przypadku badanych, którzy nie mają dzieci w wieku szkolnym, poparcie dla wprowadzenia nauki zdalnej zadeklarowało 44 proc. badanych. 39 proc. było temu przeciwnych.
Zobacz też: "Lex Czarnek" w rękach prezydenta. Szumilas: To daje nadzieję
Można się domyślać, że wysoki poziom przeciwników nauki zdalnej wśród rodziców, którzy mają dzieci w wieku szkolnym, wynika z faktu, że część z nich miała problem z zapewnieniem opieki swoim pociechom i musieli wziąć urlop, by zająć się 11- czy 12-latkiem.
Przypomnijmy, że dodatkowy zasiłek opiekuńczy przysługuje tylko rodzicom dzieci do lat 8.
Badanie dla Wirtualnej Polski przeprowadzano od 4 do 7 lutego 2022 roku na panelu Ariadna. Wykonano je metodą CAWI na ogólnopolskiej próbie 1078 osób w wieku 18+. Struktura próby była dobrana wg reprezentacji w populacji dla płci, wieku i wielkości miejscowości zamieszkania.
Czytaj też: