O tym, że pożycie małżeńskie nie zawsze jest usłane różami, wie prawie każda zaobrączkowana osoba. Pierwsze kłótnie pojawiają się jednak zazwyczaj dopiero po upływie miodowego miesiąca. Chyba że para jest szczególnie wybuchowa.
Na taką właśnie trafili policjanci z Bochni.