muzułmanie(strona 29/30)

Tragedia w Stanach Zjednoczonych zaszokowała społeczeństwo australijskie. We wtorek późnym wieczorem byłem w mieście. Około godziny 23.00 miasto opustoszało. Restauracje i puby - nawet te w najbardziej rozrywkowych częściach miasta - zamilkły, zespoły muzyczne przestały grać, wszyscy skupili się wokół ekranów telewizyjnych i z uwaga śledzili wydarzenia, które wstrząsnęły światem.

Hakerzy zaatakowali muzułmańskie strony
internetowe, w tym oficjalną stronę rządzących w Afganistanie
Talibów. Zamiast ich tekstów pojawił się tam w czwartek list
gończy FBI za Osamą bin Ladenem.

W nocy z czwartku na piątek podpalony został meczet w Brisbane a Australii - poinformowała agencja Reuters. Do budynku wrzucono dwa tzw. koktajle Mołotowa.

Dwaj podejrzani o zamachy terrorystyczne w Nowym Jorku zostali wytrenowani w szkole lotniczej należącej do Holendra Ruuda Dekkera na Florydzie. W nocy z wtorku na środę FBI przeszukało tę szkołę i zebrało informacje o podejrzanych.

Niedziela była trzecim dniem zamieszek w
nigeryjskim mieście Jos. W religijnych walkach pomiędzy
muzułmanami i chrześcijanami na ulicach miasta zginęło, według
lokalnych władz, co najmniej 70 osób.

Trzej muzułmańscy wojskowi aresztowani w ubiegłym tygodniu w Bośni i Hercegowinie pod zarzutem zbrodni przeciwko ludzkości nie przyznali się do winy podczas wstępnego przesłuchania przed haskim Trybunałem.

Muzułmańskie władze w Singapurze zmieniły swoje stanowisko w sprawie zezwalania na rozwody mężczyznom, którzy powiadomienie o planowanym rozstaniu chcą przesłać swym żonom za pomocą SMS-a. Tym razem władze uznały, że rozwód przez komórkę jest nie do zaakceptowania.

15 z co najmniej 20 Hindusów, porwanych w sobotę
rano prawdopodobnie przez separatystów muzułmańskich z wioski
położonej w hinduskiej części Kaszmiru zostało zamordowanych -
podała hinduska policja.

Dwóch byłych muzułmańskich generałów aresztowała w czwartek policja Federacji Muzułmańsko-Chorwackiej w Bośni. Przekazano ich ONZ-owskiemu trybunałowi w Hadze - poinformowała telewizja bośniacka.

Azerbejdżan oficjalnie zakazał pisania w cyrylicy. Decyzją prezydenta Gajdara Alijewa wszystkie oficjalne dokumenty, dzienniki, magazyny i reklamy muszą być pisane od 1 sierpnia w alfabecie łacińskim. Zmiana ma na celu odcięcie się od sowieckiej przeszłości tego kraju i zjednoczenie wielonarodowej społeczności Azerbejdżanu, której większość stanowią Muzułmanie.

Co najmniej 40 osób zostało rannych wskutek starć między Palestyńczykami a policją izraelską, do których doszło w niedzielę na Wzgórzu Świątynnym na jerozolimskim Starym Mieście, podczas symbolicznej ceremonii złożenia kamienia węgielnego pod trzecią żydowską Świątynię Jerozolimską.

Muzułmański sąd szariacki w nigeryjskim stanie Birmin-Kebbi nakazał uciąć rękę 15-letniemu chłopcu, który dopuścił się kradzieży. Ukradł on z domu pewnego biznesmena 286 dolarów.

Malezja nie zezwala muzułmanom na przeprowadzanie rozwodu via SMS, mimo iż inne kraje islamskie uznają taką formę rozwiązania małżeństwa.

Władze filipińskie aresztowały w niedzielę Nadzmiego Sabdulaha, przywódcę islamskiej organizacji Abu Sajef. Równocześnie zatrzymano trzech jego współpracowników. Abu Sajef ponosi odpowiedzialność za uprowadzenie 30 osób, w tym 3 Amerykanów, w kwietniu tego roku.

Kobiety w Kuwejcie będą mogły pracować w policji. Rząd kraju zgodził się, po
wieloletniej debacie, by przedstawicielki płci pięknej służyły w
policji, ale jedynie wykonując prace "odpowiadające ich naturze".

Przedstawiciele bośniackich Muzułmanów poinformowali w niedzielę, że znaleźli we wschodniej Bośni masową mogiłę, w której znajdują się szczątki ponad 200 ofiar masakry dokonanej na ok. 8 tys. Muzułmanów w Srebrenicy.

Libańska armia oświadczyła, że wojska syryjskie w ciągu najbliższych kilku dni wycofają się z Bejrutu i okolic. Według informacji agencji Reuters, Syryjczycy mogą rozpocząć wycofywanie się w czwartek wieczorem.

Separatyści muzułmańscy z ugrupowania Abu Sajef starli się w sobotę z oddziałami armii filipińskiej na ulicach 100-tysięcznego miasta Lamitan, na wyspie Basilan, na południu Filipin. Armia potwierdziła śmierć dwóch żołnierzy, 12 ciężko rannych znajduje się w szpitalu.

Separatyści muzułmańscy z ugrupowania Abu Sayyaf, którzy od niedzieli przetrzymują na filipińskiej wyspie Palawan 20 zakładników, zażądali za nich okupu - podał w piątek rzecznik prezydent Filipin, Glorii Macapagal Arroyo.

Poważnym pogwałceniem praw człowieka nazwał w środę Sekretarz Generalny Kofi Annan poniedziałkową decyzję talibów, nakazującą mieszkającym na terenie Afganistanu wyznawcom hinduizmu noszenie żółtych opasek.