Filipiny: rebelianci żądają okupu za 20 zakładników

Separatyści muzułmańscy z ugrupowania Abu Sayyaf, którzy od niedzieli przetrzymują na filipińskiej wyspie Palawan 20 zakładników, zażądali za nich okupu - podał w piątek rzecznik prezydent Filipin, Glorii Macapagal Arroyo.

W piątek rano, po starciu z filipińską armią, porywacze podali, że schwytali dalszych 10 osób. Prawdopodobnie są to rybacy, którzy znaleźli się na drodze porywaczy, uciekających zaminowanymi łodziami przed jednostkami filipińskiej marynarki wojennej. Informacja o potyczce, do jakiej miało dojść na wyspie Basilan na południu Filipin, stanowi pierwsze potwierdzenie, że armii udało się trafić na trop terrorystów.

Podczas starcia z muzułmańskimi rebeliantami, zginęło dwóch żołnierzy, a 14 zostało rannych. Wcześniej rebelianci poinformowali, że podczas walk dwójka przetrzymywanych została ranna. Nie podano żadnych nazwisk. Według niektórych agencji dwoje zakładników zginęło.

Rzecznik ruchu podał w wywiadzie udzielonym lokalnemu radiu, że walki wybuchły, gdy żołnierze zaczęli strzelać do zakładników, gdy ci kąpali się w rzece. Siły rządowe wzięły przetrzymywanych za rebeliantów.

Rzecznik armi zaprzeczył doniesieniom o śmierci zakładników. Cały czas weryfikowane są informacje na temat ranienia dwójki przetrzymywanych.

Abu Sayyaf uprowadził zakładników w niedzielę z kurortu Dos Palmas. Wśród przetrzymywanych znajduje się 3 Amerykanów i 17 Filipińczyków (w tym 8-letni chłopiec). Rzecznik ruchu podał, że w piątek ujęto dodatkowo 10 filipińskich rybaków. Już we wtorek przedstawiciele rebeliantów zapowiedzieli, że rozpoczną mordowanie porwanych, jeśli wojsko nie wycofa swych sił. Po ataku potwierdzono ten zamiar. Jedna z zakładniczek, również przemawiająca przez radio, prosiła żołnierzy o wycofanie się.

Przedstawiciele prezydenta Filipin stwierdzili jednak, że wojsko nie może przerwać akcji i zapewnili rodziny porwanych, że jednostki dobrze wyćwiczonych żołnierzy będą działały tak, aby żaden zakładnik nie ucierpiał.

W zeszłym roku Abu Sayyaf porwał 40 ludzi z kilku krajów zachodnich i przetrzymywał ich ponad 4 miesiące. Część zakładników zwolniono po otrzymaniu okupu (1 mln dolarów za każdego przetrzymywanego), reszta została odbita przez filipińskie wojsko.(ck)(kar)

Wybrane dla Ciebie
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu
NATO patroluje Bałtyk. Rosja eskortuje tankowce "floty cieni"
NATO patroluje Bałtyk. Rosja eskortuje tankowce "floty cieni"
Spadnie deszcz. IMGW wydał ostrzeżenia
Spadnie deszcz. IMGW wydał ostrzeżenia
Tragedia w Meksyku. Wybuch w sklepie pochłonął 23 życia
Tragedia w Meksyku. Wybuch w sklepie pochłonął 23 życia
USA uderzyły na Karaibach. Trump kazał zniszczyć statek przemytników
USA uderzyły na Karaibach. Trump kazał zniszczyć statek przemytników
2-letnie dziecko wpadło do basenu. W stanie hipotermii trafiło do szpitala
2-letnie dziecko wpadło do basenu. W stanie hipotermii trafiło do szpitala
Wenezuela rozmieściła rosyjskie systemy Buk-M2E. Chce odstraszyć USA?
Wenezuela rozmieściła rosyjskie systemy Buk-M2E. Chce odstraszyć USA?
Dzień Zaduszny. Procesje i zaduszki w całej Polsce
Dzień Zaduszny. Procesje i zaduszki w całej Polsce
Potworna tragedia w Ugandzie. 15 ofiar, ponad 100 zaginionych
Potworna tragedia w Ugandzie. 15 ofiar, ponad 100 zaginionych
Działo się w nocy. Trump grozi Nigerii, atak na pociąg w Anglii
Działo się w nocy. Trump grozi Nigerii, atak na pociąg w Anglii