ŚwiatFilipiny: Separatyści muzułmańscy wzięli 200 zakładników, 14 uciekło

Filipiny: Separatyści muzułmańscy wzięli 200 zakładników, 14 uciekło




Separatyści muzułmańscy z ugrupowania Abu Sajef starli się w sobotę z oddziałami armii filipińskiej na ulicach 100-tysięcznego miasta Lamitan, na wyspie Basilan, na południu Filipin. Armia potwierdziła śmierć dwóch żołnierzy, 12 ciężko rannych znajduje się w szpitalu.

02.06.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29

14 zakładników przetrzymywanych przez separatystów muzułmańskich na filipińskiej wyspie Basilan zdołało uciec, a przywódca porywaczy "Komendanta Jusufa" został zastrzelony - ogłosiła w sobotę prezydent Filipin, Gloria Macapagal Arroyo.

Jednak, w następstwie bitwy rebelianci - walczący o oderwanie od w większości katolickich Filipin południa archipelagu, gdzie przeważają muzułmanie - wtargnęli do miejscowego szpitala i kościoła, biorąc około 200 zakładników, wśród nich dwóch księży. Grożą, że zabiją wszystkich, jeśli armia nie wstrzyma swojej ofensywy. Dowództwo wojsk rządowych nie chce komentować tych wydarzeń.

Obraz
© Ofiary starć separatystów z armią na wojskowej ciężarówce(AFP)

W ubiegłą niedzielę bojownicy Abu Sajef uprowadzili 20 zakładników - w tym trzech Amerykanów-misjonarzy - z miejscowości wypoczynkowej Dos Palmas, na wyspie Palawan, około 600 km na południowy zachód od Manili. W piątek zażądali wypłacenia za nich okupu. W tym samym dniu doszło do pierwszej potyczki między rebeliantami i ścigającymi ich oddziałami wojskowymi.

Jedna z porwanych, dzwoniąc do lokalnego radia, wezwała władze do zaprzestania ataków i nie igrania z ich życiem, gdyż, jak powiedziała, znajdują się w rękach "gotowego na wszystko komanda samobójców". Prezydent Gloria Arroyo odrzuciła możliwość negocjacji, wydając armii rozkaz ataku na islamistów.

W zeszłym roku Abu Sajef przez kilka miesięcy przetrzymywało ponad 40 zagranicznych i filipińskich zakładników na wyspie Jolo. (aka)

filipinymuzułmanieseparatyści
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)