Na 25 lat więzienia skazał Sąd Okręgowy w Białymstoku 23-letniego Artura Klencnera, oskarżonego o zabójstwo księdza w Miłkowicach Maćkach (Podlaskie). Wyrok nie jest prawomocny. Prokurator domagał się dożywocia.
Do 11 lutego Sąd Okręgowy w Białymstoku odroczył ogłoszenie wyroku w procesie dotyczącym zabójstwa księdza we wsi Miłkowice Maćki (Podlaskie). Dla głównego oskarżonego 23-letniego Artura K. prokuratura domaga się dożywocia. Jego wniosek poparł też oskarżyciel posiłkowy, pełnomocnik rodziny zamordowanego kapłana.
Białostocki sąd okręgowy obejrzał wizję lokalną z miejsca zbrodni, w czasie której dwaj główni oskarżeni w procesie dotyczącym zabójstwa proboszcza parafii w Miłkowicach Maćkach (Podlaskie), opisali przebieg wydarzeń na plebanii.
Na wniosek siemiatyckiej prokuratury sąd aresztował cztery osoby podejrzane w sprawie zabójstwa proboszcza parafii w Miłkowicach Maćkach (woj. podlaskie).
Wśród nich jest 23-letni mieszkaniec tej wsi, któremu postawiono
zarzut zabójstwa duchownego.