Miesiąc temu całą Polską wstrząsnęła tragedia z Poznania. To tam Zbysław C. zaatakował nożem 5-letniego Maurycego. Chłopiec nie przeżył. Teraz oskarżony chciał wyjść na wolność.
Poznańscy taksówkarze chcą zorganizować kondukt żałobny w dniu pogrzebu 5-letniego Maurycego, zamordowanego przez nożownika. Do akcji włączają się kierowcy z innych miast - m.in. z Warszawy i okolic.
W Poznaniu upamiętniono dzisiaj 5-letniego Maurycego. Ludzie licznie zgromadzili się na Placu Wolności i pożegnali dziecko, które zginęło zaatakowane nożem przez Zbysława C.