Wielokrotnie podejmowano próby zdefiniowania, kim właściwie jest leming. Nie zwierzątko oczywiście, ale leming polityczny. Być może najłatwiej leminga opisać poprzez przywołanie konkretnej sytuacji: leming to ten, który po komentarzu Stefana Niesiołowskiego w sprawie Agnieszki Holland nie wiedział, co myśleć, dopóki nie dostał wykładni z "Gazety Wyborczej" - pisze w felietonie dla WP.PL Łukasz Warzecha.
O roku ów, całkowicie dziś pokryty mgłą przyszłości, znaczy się naturalną, a nie sztuczną, mam wobec Ciebie, ja, leming jeden wśród milionów, kilka postulatów - pisze w felietonie dla Wirtualnej Polski Waldemar Kuczyński.