Jak ustaliła Wirtualna Polska, podejrzany o zabójstwo Kristiny 22-letni mężczyzna miał dobrze znać matkę dziewczynki. - Był w niej zakochany. W jego planie nie było miejsca na córkę, był zazdrosny o nią - mówi nam osoba znający kulisy sprawy. Dziewczynka miała wejść do jego samochodu, bo go znała.