Tłumny powrót warszawiaków nad rzekę inspiruje do kolejnego kroku. To nie będzie nic nowego; w latach 60. Wisła była latem tętniącym życiem kąpieliskiem. Przypominają o tym aktywiści z organizacji Miasto Jest Nasze.
To będzie pływający dowód na to, że warto głosować na projekty zgłoszone w budżecie obywatelskim. Stołeczny ratusz zaprezentował w środę w mediach społecznościowych materializację jednego z nich - saunę Wisła.
Rafał Trzaskowski deklaruje, że nie będzie zmian na lewym brzegu Wisły między mostami Poniatowskiego a Łazienkowskim. Właściciele tamtejszych klubów alarmowali, że miasto zakazało im urządzać tam głośnych imprez w nadchodzącym sezonie.