jawor(strona 2/4)

Pojawiły się nowe fakty w sprawie tragicznego wypadku pod Jaworem. W sobotę rano na łuku drogi nr 363 samochód osobowy wypadł z jezdni i uderzył w drzewo. Trzech młodych mężczyzn zginęło na miejscu, czwarty zmarł w szpitalu.

Policjanci z Jawora odnaleźli i zabezpieczyli dwa quady, które w ostatnim okresie zostały skradzione. Jeden z pojazdów padł ofiarą złodziei... w odległej Szwecji. W sprawie zatrzymano już dwóch mężczyzn, którzy odpowiedzą nie tylko za kradzież, ale i paserstwo.

W sobotni poranek doszło do poważnego wypadku na drodze 363 między Jaworem a Złotoryją. Zginęły w nim trzy osoby. Medycy walczą o życie czwartej. W akcję ratunkową zaangażowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

45-latek utknął na maszcie oświetleniowym w Jaworze na Dolnym Śląsku. Policjanci odnaleźli go na wysokości około dwudziestu metrów. Mężczyzna był w stanie hipotermii.

Do niebezpiecznego odkrycia doszło w Jaworze. Przy okazji przycinki gałęzi w lesie natrafiono na pociski artyleryjskie z czasów II wojny światowej. Niewybuchy zostały zabrane przez saperów i zostaną zneutralizowane na poligonie.

W sobotni wieczór doszło do tragicznego w skutkach pożaru w bloku przy ul. Dąbrowskiego w Jaworze. Jedna osoba nie żyje. W trakcie akcji strażaków ewakuowanych zostało 26 osób. W bloku doszło do zalania mieszkań, więc cześć lokatorów nie może wrócić do siebie.

W Jaworze (woj. dolnośląskie) doszło do pożaru mieszkania w bloku. Z budynku ewakuowano ponad 20 osób. Podczas przeszukania pomieszczeń znaleziono ciało.

Udana akcja policji w Jaworze. Wymiana informacji pomiędzy funkcjonariuszami doprowadziła do udaremnienia tranzytu dwóch ciężarówek, które skradziono w Niemczech. Ich wartość szacuje się na niemal milion złotych.

Nie żyje Jacek Wieczorek, wieloletni nauczyciel matematyki i dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego w Jaworze. W ostatnich dniach Wieczorek zmagał się z koronawirusem.

Koronawirus w Polsce. Strażacy z Jawora mają za sobą nietypową interwencję. Karetka wioząca chorego na COVID-19 złapała "kapcia". W normalnej sytuacji można by wezwać pomoc drogową. Obecność zakażonego pacjenta wymagała jednak nadzwyczajnych środków ostrożności.

Jaworskie Stowarzyszenie Miłośników Motoryzacji od wielu lat zajmuje się odrestaurowywaniem i modernizacją pojazdów. To jednak nie wszystko. JSSM postanowiło ożywić motoryzacyjne środowisko w regionie i wybudowało tor do Wrak Race oraz trasę do Cross Country. Wkrótce odbędą się tam ekstremalne zawody.

Do iście filmowych scen doszło w Jaworze, gdzie kierowca BMW postanowił urządzić sobie ucieczkę niczym z dobrego scenariusza amerykańskiej superprodukcji. Mężczyzna uciekał przed radiowozem do momentu, aż jeden z funkcjonariuszy nie przestrzelił opony w jego samochodzie.

Policja w Jaworze zatrzymała 19-latka, który wtargnął na ogródek działkowy jednej z mieszkanek miasta, a następnie groził jej pozbawieniem życia i rzucił się na nią. Nastolatkowi grozi do 2 lat pozbawienia wolności.

Policja w Jaworze zatrzymała młodego mężczyznę, który podejrzewany jest o kradzieże z włamaniem. Mężczyzna wykorzystywał też kartę płatniczą zmarłego ojca i wypłacał za jej pośrednictwem pieniądze z bankomatów.

W Wąwozie Myśliborskim w okolicach Jawora doszło do wypadku rowerzysty. 23-latka odnaleźli spacerowicze. Na miejscu lądował helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

65-letni mieszkaniec powiatu jaworskiego od dłuższego czasu znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoją rodziną. Podczas jednej z awantur przekroczył jednak wszelkie granice, raniąc swoją zonę nożem. Występek zaprowadził go prosto do aresztu.

Nieznana osoba wrzuciła trzy szczenięta do worka, następnie związała go sznurem i podrzuciła pod jeden z kościołów w Jaworze. Interwencja policji pozwoliła uratować młode pieski.

Do gorszących scen doszło w Jaworze na Dolnym Śląsku. Mężczyzna zalał mieszkanie jego żony benzyną i chciał ją podpalić. W kluczowym momencie zawiodła go jednak… zapalniczka. 36-latek został schwytany przez policję.

Policjanci z Jawora przekonali się, że podczas służby trzeba być gotowym na każdą sytuację. Tym razem funkcjonariusze uratowali dwa zwierzątka - najpierw pisklę, które wypadło z gniazda, a następnie jeża przechodzącego przez jezdnię.

Nierozważnym zachowaniem popisał się 64-letni mieszkaniec powiatu jaworskiego na Dolnym Śląsku. Mężczyzna wiózł swojego 4-letniego wnuka na motorowerze będąc pod wpływem alkoholu. Na dodatek obaj byli bez kasków. Teraz starszemu mężczyźnie grozi więzienie.