Dolny Śląsk. Kontrabanda przejęta przez policję. 400 kilogramów tytoniu i alkohol domowej roboty
Dolnośląska policja zatrzymała dwie osoby, które trudziły się kontrabandą. W Jaworze funkcjonariusze zatrzymali 400 kilogramów tytoniu, zaś w Wąsoszu w ręce policjantów trafił mężczyzna trudzący się produkcją alkoholu domowej roboty.
20.01.2021 22:28
Za funkcjonariuszami policji z Jawora i Góry dwie nietypowe interwencje. Pracownicy wydziału kryminalnego mieli podejrzenie, że jeden z mieszkańców powiatu jaworskiego trudzi się przestępczą działalnością. Wizyty na jego posesji potwierdziła przypuszczenia mundurowych.
W Wąsoszu policjanci zatrzymali z kolei mężczyznę, który we własnym domu produkował nielegalny alkohol.
Dolny Śląsk. Kontrabanda przejęta przez policję. 400 kilogramów tytoniu i alkohol domowej roboty
W mieszkaniu 62-letniego mieszkańca powiatu jaworskiego znaleziono siedem opakowań wypełnionych po brzegi tytoniem niewiadomego pochodzenia oraz różnego rodzaju opakowania foliowe, w których znajdowały się papierosy w łącznej ilości ponad 2 tys. sztuk.
- Po przeliczeniu i zważeniu zabezpieczonej krajanki tytoniu okazało się, że kryminalni ujawnili łącznie ponad 5 kg tytoniu bez polskich znaków akcyzy. Wstępne straty nielegalnych wyrobów powstałe na szkodę Skarbu Państwa oszacowano na kwotę blisko 340 tys. zł - informuje mł. asp. Aleksandra Pieprzycka z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
- Zatrzymany mężczyzna usłyszał już zarzut nabycia, posiadania oraz pomocy w zbyciu wyrobów tytoniowych bez wymaganych znaków akcyzy o łącznej wadze blisko 400 kg. W świetle obowiązujących przepisów grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności - dodaje mł. asp. Pieprzycka.
Jeśli zaś chodzi o nielegalną produkcję alkoholu w Wąsoszu, to mundurowi zabezpieczyli w domu całą linię produkcyjną służącą do wyrobu alkoholu oraz kilka litrów gotowego już produktu. Najprawdopodobniej Zatrzymany mężczyzna wcześniej zdążył sprzedać już spore ilości alkoholu.
- 30-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie i usłyszał zarzut nielegalnego wyrobu alkoholu. Może mu za to grozić kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do jednego roku - podsumowuje mł. asp. Pieprzycka.