W Mięcince na Dolnym Śląsku stowarzyszenie JSSM wybudowało jeden z najwiekszych w Polsce torów do Wrak Race - imprezy, w której udział biorą niskiej wartości samochody. Twórcy trasy przyznają, że włożyli wiele serca w budowę nowego miejsca na motoryzacyjnej mapie województwa.
Jawor. Kolejne miejsce dla fanów motoryzacji. Stworzono jeden z największych torów Wrak Race
- Bardzo duże zaangażowanie finansowe, sprzętowe i logistyczne. Dużo mas ziemi przepchanych. To tor najdłuższy i bardzo skomplikowany. Są w nim nie tylko zawijasy, ale i małe "hopki". Zawodowcy mówią, że będzie bardzo dobrze - tłumaczył "Radiu Wrocław" Miłosz Kwiatkowski z JSSM.
Zadowoleni mogą być również motocykliści, ponieważ powstała także trasa do Cross-Country. - Cross-Country to połączenie motocrossu i enduro. W takiej formule będziemy się ścigać. Na torze można napotkać przeszkody w postaci wzgórków i pagórków, kamieniste lub piaszczyste podjazdy przez wodę i tego typu rzeczy - wyjaśnia jeden z twórców toru.
Pielęgniarki oburzone słowami Jacka Sasina. Iwona Borchulska zabrała głos
Nowe tory zostaną przetestowane już w przyszły weekend. W dniach 24-25 października 2020 roku ma się bowiem odbyć wydarzenie “Piston Extreme”. Patronat nad imprezą objął Wójt Gminy Męcinka.
Zawody mają się odbyć mimo szalejącej pandemii COVID-19. Organizatorzy zapewniają, że zadbają o bezpieczeństwo uczestników. Liczba osób biorących udział w wydarzeniu została zmniejszona do 250, nie wliczając obsługi. Na miejsce zawodów dostęp będą miały tylko i wyłącznie osoby zgłoszone do imprezy.
