Ludzie, weźcie się do roboty. Nie rozumiem, jak można tak alergicznie reagować na propozycję wydłużenia wieku, w którym można przejść na emeryturę. Rozumiem, że można nie lubić rządu Tuska, że można źle go oceniać ze stu różnych powodów. Ale sytuacja jest, jaka jest. Żyjemy coraz dłużej, jesteśmy coraz zdrowsi, rodzi się mniej dzieci. Za chwilę nie będzie miał kto utrzymywać nas, kiedy się zestarzejemy.