haga(strona 9/17)

Przywódcy jugosłowiańskiej koalicji rządzącej uzgodnili projekt ustawy, która ma regulować współpracę Jugosławii z Międzynarodowym Trybunałem do Spraw Zbrodni Wojennych.

Premier Serbii Zoran Djindjić
zdementował w środę doniesienia o aresztowaniu byłych
współpracowników Slobodana Miloszevicia, oskarżonych przez
trybunał haski o zbrodnie wojenne.

(AFP)
Aresztowany przed dwoma dniami bośniacki
Serb Momir Nikolić, oskarżony o współudział w masakrze w
Srebrenicy, nie przyznał się w środę do winy przed trybunałem
haskim.

Rząd jugosłowiański postanowił jednomyślnie w
pełni współpracować z międzynarodowym trybunałem w Hadze do
osądzenia zbrodni wojennych w byłej Jugosławii - poinformował w
poniedziałek w Belgradzie szef dyplomacji Goran Svilanović.

Przed haskim trybunałem ONZ zeznawał w środę, w procesie Slobodana Miloszevicia, kolejny świadek oskarżenia - pierwszy ekspert Patrick Ball.

Sędziowie trybunału ONZ w Hadze zadecydowali we wtorek, że pisemne oświadczenia świadków prokuratury zeznających w procesie Slobodana Miloszevicia będą akceptowane. Świadkowie ci będą musieli jednak pojawić się przed sądem, by oskarżony o zbrodnie wojenne były prezydent Jugosławii mógł zadać im pytania.

Dwóch bośniackich Chorwatów podejrzewanych o zbrodnie wojenne dokonywane na muzułmanach, oddało się w poniedziałek dobrowolnie w ręce władz lokalnych w Mostarze.

Były prezydent Jugosławii Slobodan Miloszević dowodził w piątek, powołując się na rzekomy raport FBI dla Kongresu USA, że w Kosowie działali po stronie albańskiej ludzie Osamy bin Ladena.

Jeszcze tylko 5 państw musi ratyfikować Traktat Rzymski, aby mógł powstać Międzynarodowy Trybunał Karny. Koalicja na rzecz powstania Trybunału uważa, że stanie się to w przeciągu kilku tygodni.

W procesie Slobodana Miloszevicia kolejny świadek oskarżenia opowiadał o zbrodniach, których dokonywali Serbowie na kosowskich Albańczykach.

Amerykański ambasador do spraw ścigania zbrodni wojennych Pierre-Richard Prosper powiedział w środę w Hadze, że Międzynarodowy Trybunał dla byłej Jugosławii nie zostanie zlikwidowany, dopóki były lider serbskiej republiki w Bośni - Radovan Karadzić i generał Ratko Mladić - nie zostaną przez niego osądzeni.

Międzynarodowy trybunał ds. zbrodni w byłej Jugosławii nie rozwiąże się, dopóki nie osądzi przywódcy Serbów bośniackich Radovana Karadżicia i jego dowódcy wojskowego Radko Mladicia - zapowiedział w środę ambasador USA.

W trybunale ONZ w Hadze wybuchł we wtorek pożar. Wszyscy pracownicy i obserwatorzy trwających tam procesów zostali ewakuowani. Z powodu pożaru ogłoszono jednodniową przerwę w procesie oskarżonego o zbrodnie wojenne byłego prezydenta Jugosławii Slobodana Miloszevicia.

Biljana Kovacević-Vuco, przewodnicząca jugosłowiańskiej Komisji Prawników na rzecz Obrony Praw Człowieka (JUKOM), skrytykowała akt oskarżenia przeciwko byłemu prezydentowi Jugosławii Slobodanowi Miloszeviciowi. Miloszević, przed Trybunałem ONZ w Hadze, odpowiada za zbrodnie wojenne, w tym za wypędzenie z Kosowa ponad 800 tys. Albańczyków.

Przed Trybunałem ONZ do spraw zbrodni wojennych w byłej Jugosławii, w procesie Slbodana Miloszevicia, zeznawali w poniedziałek kolejni Albańczycy z Kosowa.

W poniedziałek przed trybunałem w Hadze stanął w charakterze świadka oskarżenia na procesie Slobodana Miloszevicia kolejny Albańczyk z Kosowa.

Slobodan Miloszević w Hadze (AFP)

Slobodan Miloszević oskarżył w czwartek prokuratorów haskiego trybunału o wykorzystywanie informacji, które były prezydent Jugosławii miał otrzymać przez telefon. Przebywający w areszcie ONZ w Hadze Miloszević powiedział to przed przystąpieniem do zadawania pytań kolejnemu świadkowi oskarżenia, albańskiemu politykowi z Kosowa Halitowi Baraniemu.

Trybunał ONZ w Hadze zezwolił w środę holenderskiemu adwokatowi Nico Steijnenowi na ograniczoną współpracę z przebywającym w więzieniu Slobodanem Miloseviciem.

Zeznający w procesie Slobodana Miloszevicia obrońca
praw człowieka z Kosowa, Halit Barani przedstawił w środę listę 66
Albańczyków "do likwidacji", sporządzoną przez Serbów w Kosowskiej
Mitrovicy.

Slobodan Miloszević oficjalnie poprosił w środę sędziów Trybunału w Hadze o tymczasowe zwolnienie go z aresztu ONZ na czas trwania procesu. Były
prezydent Jugosławii zaznaczył, ze nie zamierza uciekać, bowiem jego zamiarem jest wykazać, że zarzuty stawiane mu przez prokuratorów są
fałszywe.