Na plaży w Darłówku ludzie mówią najczęściej o wtorkowej tragedii. I przestrzegają innych: "nie podchodź do wody!". Przy falochronie zaginęło rodzeństwo - dwaj bracia i siostra. Jeden z chłopców został odnaleziony nieprzytomny. Zmarł w szpitalu. Policja szuka w wodzie jego rodzeństwa. Świadkowie zdarzenia twierdzili, że w chwili tragedii na plaży powiewała czerwona flaga, oznaczająca zakaz kąpieli