Darłówko: ratownicy się nie poddają. Wznowili akcję poszukiwawczą dzieci

Ratownicy podejmują kolejną próbę odnalezienia 13-letniego chłopca i jego 11-letniej siostry. Nurkowie jeszcze raz zejdą pod wodę, by przeszukać okolice falochronu, przy którym weszła do wody trójka rodzeństwa z Sulmierzyc.

Nurkowie po raz kolejny zejdą pod wodę, by szukać zaginionych dzieci
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Bielecki
Violetta Baran

Wczorajsza akcja nurków, niestety zakończyła się fiaskiem. - Od godzin porannych przeszukaliśmy linię falochronów od części wschodniej oraz od części zachodniej. Niestety bez rezultatu, ciał nie odnaleziono - mówił tvn24.pl Krystian Głyżewski z oddziału Ratownictwa Wodnego Klubu Płetwonurków MARES w Koszalinie.

Nurkowie nie poddają się. Jak informuje rmf24.pl, jeśli pozwoli na to pogoda, przeszukają jeszcze raz ten sam teren. Zgodnie z jedną z hipotez prąd mógł uwięzić ciała dzieci między kamieniami umacniającymi falochron.

Dwaj bracia: 14- i 13-latek oraz ich siostra 11-latka kąpali się we wtorek w morzu w Darłówku pod opieką matki. Przed godz. 15 kobieta odeszła od nich do małego dziecka, które było z nimi na plaży. Gdy wróciła, nie zobaczyła w wodzie nastolatków. Natychmiast ruszyła akcja ratunkowa.

Zobacz także: Dzień po tragedii w Darłówku. Ludzie na plaży rozmawiają tylko o tym

Obecni na plaży ludzie utworzyli tzw. "żywy łańcuch" i szukali dzieci wśród fal. Na miejscu jednocześnie pracowały służby. Przy gwiazdoblokach znaleziono nieprzytomnego 14-latka. Podjęto reanimację. Chłopca zabrał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety 14-latka nie udało się uratować.

Poszukiwania przerwano we wtorek wieczorem. Warunki na morzu były złe. W środę je wznowiono. Na razie nie przyniosły one skutku.

W czwartek pełniąca obowiązki prokuratora rejonowego w Koszalinie Alicja Kowal poinformowała, że wszczęte zostanie śledztwo w kierunku narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia trójki dzieci przez osoby, na których ciążył obowiązek opieki nad nimi. Śledztwo dotyczyć będzie także nieumyślnego spowodowania śmierci jednego z dzieci.

Prokurator dodała, że postępowanie prowadzone jest w sprawie, nikt nie usłyszał zarzutów. Przesłuchano juz wielu świadków zdarzenia, a także rodziców dzieci.

Źródło: rmf24.pl

Wybrane dla Ciebie
"Nic nie zyskacie". Apel do Nawrockiego ws. awansów oficerskich
"Nic nie zyskacie". Apel do Nawrockiego ws. awansów oficerskich
Przedzimie zbliża się do Polski. Ostatnie takie dni w pogodzie
Przedzimie zbliża się do Polski. Ostatnie takie dni w pogodzie
Odpowiedź na działania Rosji. Brytyjczycy wysyłają żołnierzy i sprzęt
Odpowiedź na działania Rosji. Brytyjczycy wysyłają żołnierzy i sprzęt
Straszny wypadek w Austrii. Matka przejechała po dziecku
Straszny wypadek w Austrii. Matka przejechała po dziecku
Skandal w BBC. Biały Dom oskarża: "bezczelne kłamstwa"
Skandal w BBC. Biały Dom oskarża: "bezczelne kłamstwa"
Wstrząsająca zbrodnia pod Grójcem. Na jaw wychodzą nowe fakty
Wstrząsająca zbrodnia pod Grójcem. Na jaw wychodzą nowe fakty
Białe trufle w Słowenii. Ceny rekordowe - nawet 5 tys. euro za kg
Białe trufle w Słowenii. Ceny rekordowe - nawet 5 tys. euro za kg
11-latka zmusiła Putina do odpowiedzi. Dyktator złożył obietnicę
11-latka zmusiła Putina do odpowiedzi. Dyktator złożył obietnicę
Marta Nawrocka jest emerytką. Ile ma emerytury?
Marta Nawrocka jest emerytką. Ile ma emerytury?
Kiepska wiadomość dla kierowców. Oto co się stanie z cenami paliw
Kiepska wiadomość dla kierowców. Oto co się stanie z cenami paliw
Policja zatrzymała poszukiwanych w Czechach. Doszło do kolizji
Policja zatrzymała poszukiwanych w Czechach. Doszło do kolizji
Policyjny pościg i strzelanina. Policjant trafił do szpitala
Policyjny pościg i strzelanina. Policjant trafił do szpitala