Są rozgoryczeni. Tyle zapłacili za "starą rybę" nad morzem
Ruszył sezon urlopowy, a wraz z nim turystyczne wyjazdy Polaków. Wypoczynek jest przyjemny do czasu, kiedy... kelner w restauracji nie przyniesie "paragonu grozy". Ten dostali czytelnicy WP, którzy byli nad morzem. Musieli zapłacić sporą kwotę za, jak podkreślają, "starą rybę".
Do redakcji Wirtualnej Polski dotarł kolejny "paragon grozy". Tym razem z knajpy z Darłowa (województwo zachodniopomorskie).
Nasi czytelnicy postanowili zjeść nadmorskie specjały. Nie dość, że nie są zadowoleni z jakości potrawy, to skarżą się na kwotę obiadu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dostali paragon grozy. To jednak nie koniec
Czytelnicy Wirtualnej Polski w jednej z restauracji w Darłowie zamówili trzy porcje dorsza (400 a za 15 zł każda).
Do tego poproszono o opiekane ziemniaki za 10 zł i frytki za 9 zł. Na paragonie widnieje także dwa razy zestaw surówek po 10 zł.
Do picia zamówiono jeden sok za 6 zł oraz dwa piwa butelkowe po 12 zł. Za całość turyści musieli zapłacić 197,70 zł. Co więcej, w wiadomości do redakcji WP, przekazali, że "ryba była stara", bo jak czytamy, na talerzu podano ją w całych kawałkach.
Przeczytaj też:
Źródło: Wirtualna Polska