czechy(strona 65/86)

W Czechach Święta Bożego Narodzenia są podobnie jak w Polsce świętami rodzinnymi. Nie oznacza to jednak, że Czesi spędzają czas wyłącznie przy stole, większość z nich wyjechała w góry lub poza miasto.
W wieczór wigilijny nasi sąsiedzi zasiądą przy bogato ozdobionej choince, smażonym karpiu i darkach od Jeżiszka czyli prezentach od Jezuska. Czesi, w odróżnieniu od nas nie są zwolennikami długich biesiad przy świątecznym stole. Czas świąt traktują jako okazję do aktywnego wypoczynku. Kto żyw wyjechał lub wyjedzie w góry, a jeśli nie w góry to poza miasto.

(RadioZet)
Dyrektor jednego z najcięższych więzień w Czechach, w Mirowie w okolicach Szumperka przy granicy z Polską, został zwolniony z funkcji i ze służby więziennej po tym, jak przyłapano go w jednym z supermarketów w Ołomuńcu.

(RadioZet)
Sierpniowe powodzie w Czechach przyczyniły się do
zniszczenia banknotów i monet o wartości niemal ćwierć miliarda
koron - poinformował Czeski Bank Narodowy.

(RadioZet)
Uwaga, kierowcy jadący na południe Europy. Jadąc tam dziś lub jutro musimy być przygotowani na oblodzenia w Czechach.

Prezydent Czech Vaclav Havel ułaskawił emeryta, któremu groziła kara pięciu lat więzienia za uprawianie marihuany. Urząd Prezydenta poinformował na swojej stronie internetowej, że emeryt chciał używać narkotyku jako lekarstwa mającego złagodzić objawy choroby Parkinsona.

Vaclav Havel (PAP)
Vaclav Havel nie weźmie udziału w poniedziałkowych obchodach 84. rocznicy powstania Czechosłowacji. Powód? Zły stan zdrowia czeskiego prezydenta.

Vaclav Havel (PAP)
Stan zdrowia prezydenta Czech Vaclava
Havla, u którego lekarze stwierdzili w środę zapalenie górnych
dróg oddechowych, nieco się pogorszył - podała w czwartek agencja
CTK. Ma gorączkę i bierze antybiotyki.

Czterech Polaków przemyciło nielegalnie do Czech dużą grupę Azjatów. Informację przekazała policja czeska w Ostravie.

Konferencja Krzysztofa Rutkowskiego w Pradze (PAP)
Poseł-detektyw Krzysztof Rutkowski, który przed tygodniem zatrzymał w czeskim Cieszynie podejrzanego o zabójstwo Dawida S., nie przekonał czeskich dziennikarzy, że wywożąc Polaka nie złamał czeskiego prawa.

(PAP)
Integracja europejska, rozszerzenie NATO, współpraca gospodarcza Polski i Czech to główne tematy rozmów szefa czeskiego rządu Vladimira Szpidla w Warszawie. Szpidla przyjechał do Warszawy na zaproszenie premiera Leszka Millera. To jego pierwsza wizyta zagraniczna od czasu objęcia urzędu premiera. Obaj politycy podkreślali, że świadczy to o znakomitych, ponadstandardowych kontaktach Polski i Czech.

Minister kultury Waldemar Dąbrowski złożył ofertę pomocy w ratowaniu zabytków kultury w regionach objętych sierpniową powodzią w Czechach i w Niemczech. Uruchomione zostało również specjalne konto, na które będzie można wpłacać pieniądze na ten cel.

Czesi pomagają zagubionemu psu z jednego z zabudowań niszczonych przez powódź (PAP)
W wyniku rozmów między czeskimi związkami zawodowymi a rządem wygospodarowano dodatkowe środki na usuwanie skutków powodzi, zmniejszając z 13 do 7% planowany na przyszły rok wzrost płac urzędników państwowych.

Mimo licznych apeli śląskiej straży granicznej turyści spędzający wakacje w Beskidach nadal nielegalnie próbują przekraczać granicę państwową.

(PAP)
Do 21 osób wzrosła liczba śmiertelnych ofiar powodzi w Niemczech. Najwięcej, bo 16 osób woda zabrała w Saksonii. Bilans nie jest jeszcze ostateczny, bo kilkanaście osób uznawanych jest nadal - już od kilkunastu dni - za zaginione.

Czeska policja wszczęła oficjalne śledztwo w sprawie zatopienia praskiego metra. Celem śledztwa jest ustalenie czy obsługa kolei podziemnej mogła zapobiec przedostaniu się wody do niektórych stacji.

(PAP)
Fala kulminacyjna na Łabie minęła stolicę Saksonii-Anhaltu, Magdeburg i przesuwa się w dół rzeki.

Fala kulminacyjna na Dunaju przeszła przez Budapeszt. Rano poziom wody wynosił prawie 8,5 metra. Dotychczas rzeka nie poczyniła większych szkód.

(PAP)
Kulminacyjna fala powodziowa na Łabie minęła Drezno. Masy wody przesuwają się w dół rzeki zagrażając kolejnym miastom w Saksonii i Brandenburgii.

W Czechach powoli opada poziom Łaby, Wełtawy i ich dołpływów. Wciąż jednak woda stoi w tzw. małym Balatonie - jeziorze, które powstało w wyniku powodzi u ujścia rzeki Ohrzy do Łaby w okolicach Litomierzyc w północnych Czechach.

(PAP)
Poziom Łaby w Dreźnie osiągnął 9,13 metra i cały czas rośnie. (W normalnych warunkach rzeka w stolicy Saksonii ma dwa metry).