Klaus nie świętuje
Vaclav Klaus (PAP)
Prezydent Czech Vaclav Klaus nie planuje udziału w uroczystościach związanych z wejściem Czech do Unii Europejskiej. 30 kwietnia spotka się jedynie z przedstawicielami władz państwa na praskim Zamku.
"Na 1 maja nie planuję niczego szczególnego" - powiedział Klaus. Jego zdaniem nie ma ku temu powodu i 1 maja będzie miał "raczej prywatny program".
Na 1 maja, podobnie jak w innych państwach, które tego dnia staną się członkami Unii Europejskiej także w Czechach planowanych jest wiele akcji. W Teatrze Narodowym w Pradze odbędzie się uroczysty koncert; podobny zorganizowany zostanie na Wzgórzach Letna. W Ogrodach Waldsztejnskich u stóp praskiego zamku dla mieszkańców i turystów zorganizowana zostanie zabawa ludowa, której gospodarzami będą przewodniczący obu izb parlamentu. O północy z 30 kwietnia na 1 maja, w Slavkovie pod Brnem, które w historii znane jest pod nazwą Austerlitz, gdzie odbyła się jedna z największych bitew wojen napoleońskich, zorganizowany zostanie na dawnych polach bitewnych gigantyczny pokaz ogni sztucznych.
Natomiast na granicy Polski, Czech i Niemiec oczekiwani są premierzy Leszek Miller i Vladimir Szpidla, którzy później z kanclerzem Niemiec Gerhardem Schroederem, na pokładzie jego samolotu odlecieć mają na uroczystości do Dublina. Wspólna podróż trzech szefów rządów do Irlandii nie wywołała w Czechach żadnych kontrowersji.