Czeska porno-kultura
(PAP)
Niebywały skandal wstrząsnął czeskim życiem kulturalnym. W praskim Rudolfinum, które jest siedzibą Filharmonii Narodowej, występowali najwięksi dyrygenci i soliści. Okazało się, że kręcono tam także... filmy pornograficzne. Sprawą już zajęła się policja.
W najbardziej prestiżowym gmachu czeskiej kultury odbywają się największe koncerty. Jak na razie nie wiadomo, kto i kiedy dokładnie kręcił tam filmy pornograficzne i organizował wyuzdane sesje zdjęciowe. Wiadomo, że wykorzystane zostały do tego celu dwa wytworne salony – salon dyrygencki i salon solistów.
Władze filharmonii, która jest gospodarzem Rudolfinum, przyznają, że budynek często jest wynajmowany, ale w kontraktach są stosowne klauzule, zabraniające fotografowania i filmowania na terenie obiektu.