Nie ma żadnego powodu, dla którego musimy płacić 4,3-4,5 złotego za litr benzyny - twierdzi "Dziennik". Według tej gazety paliwo powinno kosztować nie więcej niż 4 złote, a ceny windują stacje benzynowe i koncerny paliwowe, które są właścicielami większości z nich.