Policjanci, którzy już wyzdrowieli z koronawirusa, chcą pomóc innym chorym. Stawili się w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa we Wrocławiu i oddali osocze, które jest wykorzystywane w leczeniu zakażonych.
Pierwszy wrocławski pacjent, u którego zdiagnozowano koronawirusa oddał osocze. To 26-latek wyleczony z COVID-19 na początku kwietnia. Mężczyzna jest kolejnym "ozdrowieńcem", który zgłosił się do Centrum Krwiodawstwa.
Kobieta, która wyzdrowiała po zarażeniu koronawirusem odda krew. To pierwszy ozdrowieniec na Dolnym Śląsku zakwalifikowany do oddania osocza dla innych chorych.
Tomasz Błaszczak z Łodzi oddawał krew już 17 razy. Po dwóch godzinach oczekiwania w centrum krwiodawstwa dowiedział się, że 18. raz nie dojdzie do skutku. Powód? Na przełomie czerwca i lipca był we Włoszech.
Karetki dowożące krew miały przeszkadzać mieszkańcom Saskiej Kępy. Dyrektorka Narodowego Centrum Krwi zapewnia, że kierowcy będą ściśle przestrzegać procedur o użyciu sygnałów dźwiękowych.
Warszawska radna PiS Agnieszka Soin prosi o interwencję w sprawie karetek, które sygnałami dźwiękowymi uprzykrzają życie mieszkańcom w sąsiedztwie Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa.
Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa prosi mieszkańców Warszawy i Mazowsza o zgłaszanie się do oddziałów lub ambulansów. Brakuje głównie grup minusowych!