blok(strona 2/8)

Niecodzienna interwencja strażaków z Włodawy na Lubelszczyźnie. Kobieta została uwięziona na balkonie, bo drzwi od mieszkania zamknęła jej 2-letnia córka.

Chłopiec wypadł z okna wieżowca i spadł na beton. O wypadku rodzicie dziecka dowiedzieli się od sąsiadów, którzy powiadomili ich o tym, że malec leży przed blokiem. Rodzice są w szoku. Dwulatek zmarł w drodze do szpitala.

W nocy z soboty na niedzielę młody mężczyzna wypadł przez okno z 3. piętra - informuje "Gazeta Lubuska". Rannego w ciężkim stanie przewieziono do szpitala.

Na Pradze Południe przy ul. Międzynarodowej powstał nowoczesny blok, jak kolejna inwestycja w stolicy. Nic dziwnego, gdyby nie fakt, że budynek leży tuż obok kładki nad al. Stanów Zjednoczonych. Piesi przechodzą przez kładkę i kierują wzrok wprost do salonu.

W jednym z mieszkań przy alejach Jerozolimskich 109 w Warszawie w niedzielę nad ranem doszło do wybuchu. Ewakuowano mieszkańców sąsiednich lokali. - Na razie nie znamy przyczyny, ale wiemy, że w bloku nie było gazu - mówi WawaLove st. asp. Łukasz Płaskociński ze stołecznej straży pożarnej.

Wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki napisał w sieci, że portal gazeta.pl atakuje go za to, że jako młody chłopak stał pod blokiem. "Tak, to prawda. Stałem pod blokiem, nawet w nim mieszkałem - tak jak miliony Polaków. Nie każdy miał wille w Polsce lub Szwecji. Nie każdy miał w życiu z górki jak resortowe dzieci" - skomentował Jaki i zapoczątkował akcję #stałempodblokiem, która cieszy się w internecie ogromną popularnością.

Policja zatrzymała mężczyznę, który ma związek z materiałami wybuchowymi znalezionymi w piwnicy bloku na płockim osiedlu. Mieszkaniec Płocka jest teraz przesłuchiwany.

W nocy z piątku na sobotę w jednym z bloków przy ul. Lutomierskiej w Łodzi doszło do wybuchu gazu. Zniszczone zostały trzy mieszkania, a jedna osoba została ranna.

Do tragicznego pożaru doszło w bloku w Lublinie. W płomieniach zignęła 80-letnia kobieta. Sąsiadów nie zaalarmował dym, ponieważ myśleli, że ktoś rozpalił grilla na balkonie.

Mimo szybkiej reakcji strażaków nie udało się uratować 88-latki z Konina, w której mieszkaniu wybuchł pożar. Kobieta zmarła po zatruciu dymem.

Nie żyje 2,5-letnie dziecko, które wypadło z okna na siódmym piętrze bloku w Dąbrowie Górniczej. Chłopczyk zginął na miejscu.

Mieszkańcy wieżowca przy ul. Tramwajowej 21 w Łodzi pokłócili się z powodu motocykli parkowanych w zsypie na śmieci. Teraz obie strony konfliktu będą musiały zapłacić łącznie nawet 300 tys. złotych.

Instynkt, doświadczenie i ... czuły nos nie zawiodły dwójki policjantów z Gorzowa Wielkopolskiego. Dzięki natychmiastowej reakcji nie doszło do poważnej tragedii. Podczas niepozornej interwencji w jednym z bloków udało im się zlokalizować źródło pożaru. Okazało się, że zapalił się garnek i patelnia, które właściciel mieszkania zostawił na kuchence. W ruch poszły ręczniki. Policjanci ugasili ogień, a za "gapiostwo" wystawili mandat.

Ewakuowano mieszkańców bloku przy Wojska Polskiego w Raciborzu. W piwnicy budynku znaleziono dwa granaty oraz dwa pociski. Policja zabezpieczyła znalezisko - podaje portal naszraciborz.pl.

Oba noworodki, których ciała znaleziono na balkonie bloku w Iławie, urodziły się żywe - informuje Prokuratura Okręgowa w Elblągu. Tak wynika ze wstępnej opinii biegłego. Poród odbył się poza szpitalem, matka dzieci zmarła.

W akcji brały udział trzy zastępy straży pożarnej oraz policja.

- 2-latek zaklinował się pomiędzy dwoma szczeblami w okiennej kracie
- Zwisające dziecko zobaczył przechodzień, który wspiął się kilka pięter wzwyż, by uratować chłopca

- 16-latek chciał poderwać dziewczynę poprzez wspięcie się na 30 piętrowy wieżowiec
- Niestety na 23. piętrze zabrakło mu siły i spadł z budynku
- Chłopak przeżył, bo spadł na dach samochodu