Makabryczne odkrycie w Kaliszu. Zmumifikowane zwłoki w bloku
Ciało mężczyzny wciśnięte w szczelinę między dachem i stropem budynku odkryli pracownicy budowlani na kaliskim osiedlu przy ul. Serbinowskiej. Policja stara się ustalić tożsamość mężczyzny.
Zwłoki zasłonięte były workiem i znajdowały się aż 9 metrów od krawędzi szczeliny o wysokości ok. 50 centymetrów. Odkryto je podczas prac ocieplających w tym bloku prowadzonych w weekend.
Prawdopodobnie ze względu na sprzyjającą temperaturę i wilgotność panujące w tym miejscu, ciało zostało zmumifikowane.
- Zwłoki wydobyli strażacy. Prokurator zdecydował o przeprowadzeniu sekcji zwłok, która może wyjaśnić, kiedy i jak zmarł mężczyzna. Badanie zaplanowano na piątek w Poznaniu - mówi Wirtualnej Polsce mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz z kaliskiej policji.
Dodaje, że nie wiadomo, kim był ten mężczyzna. - Być może to bezdomny, który chciał schować się w tym miejscu przed deszczem czy mrozem. Nie wykluczamy jednak żadnej wersji wydarzeń - wyjaśnia policjantka.