Trefna sól trafiała nie tylko na stoły zwykłych Polaków, ale też posłów i senatorów w restauracji "Hawełka na Wiejskiej" - ustalili reporterzy "Uwagi!" TVN. Parlamentarzyści nie kryją zdziwienia. Niektórzy nie mogą w to uwierzyć. I choć od ujawnienia afery minęło już ponad dwa tygodnie, to nadal nie wiadomo, do jakich produktów spożywczych była dodawana sól wypadowa. - Jest w tym jakiś paradoks - przyznaje Andrzej Rozenek z Ruchu Palikota.