AfD(strona 2/1)

Alternatywa dla Niemiec (AfD) złożyła pozew przeciwko kontrwywiadowi, który uznał ją za organizację ekstremistyczną. Sprawa trafiła do sądu w Kolonii.

W mediach nie milkną echa decyzji niemieckiego kontrwywiadu, który uznał AfD za prawicową grupę ekstremistyczną. "Partia może zostać zdelegalizowana, ale nie jej wyborcy" - pisze jeden z komentatorów.

Dobromir Sośnierz z Konfederacji został poproszony o opuszczenie studia TOK FM po burzliwej wymianie zdań z wiceminister Karoliną Zioło-Pużuk. - Nie, Dziękuję. Posiedzę - odparł na prośbę niewzruszony Sośnierz.

Na krytykę sekretarza stanu USA Marca Rubio, który nazwał decyzję o zaklasyfikowaniu AfD jako organizacji ekstremistycznej "tyranią", odpowiedział niemiecki resort dyplomacji. "To jest demokracja" - oświadczyło niemieckie MSZ.

Alternatywa dla Niemiec (AfD) została uznana przez niemiecki kontrwywiad za organizację ekstremistyczną. Partia zapowiada działania prawne, nazywając decyzję "ciosem dla demokracji".

Kontrwywiad zaklasyfikował Alternatywę dla Niemiec (AfD) jako organizację ekstremistyczną, która zagraża demokracji. Co to oznacza dla partii i czy ta decyzja wpłynie na rozkład sił w Bundestagu? Zapytaliśmy o to dr. Piotra Andrzejewskiego, analityka Instytutu Zachodniego i adiunkta ISP PAN.

Niemiecki kontrwywiad (BfV) zaklasyfikował w piątek prawicowo-populistyczną partię Alternatywa dla Niemiec (AfD) jako organizację ekstremistyczną, która zagraża demokracji. Decyzja ta pozwala władzom m.in. na stosowanie niejawnych metod monitorowania działalności partii.

Jeden z polityków AfD twierdzi, że przemianowano czekoladowe zajączki wielkanocne, by nie kojarzyły się już z chrześcijańskim świętem. Dziennikarz Deutsche Welle sprawdził, jakie są fakty.

Alternatywa dla Niemiec (AfD) po raz pierwszy osiągnęła taki sam poziom poparcia jak chadecka CDU/CSU, zdobywając 24 proc. w sondażu Insa. To znaczący suckes dla prawicowo-populistycznej partii.

Na polityku skrajnie prawicowej AfD ciążą poważne zarzuty, ale chronił go immunitet poselski. Teraz Parlament Europejski pozbawił go tej ochrony.

Tomasz Froelich, polityk niemieckiej AfD, w swoich mediach społecznościowych opublikował zdjęcie z polskiego Sejmu. Do Polski przyjechał na międzynarodową konferencję. Co ciekawe, miesiąc wcześniej marszałek Szymon Hołownia stwierdził, że "polski parlament pozostanie jednak zamknięty dla AfD".

Cztery samochody marki Tesla spłonęły w Berlinie w nocy z czwartku na piątek. Policja podejrzewa podpalenia o motywie politycznym.

- Jesteśmy trzecim czy czwartym pokoleniem, które cały czas słyszy, że musimy komuś zadośćuczynić. Politycy muszą pracować dla niemieckiego społeczeństwa, nie tylko dla zagranicy - mówi 28-letni Oliver. Podobnie jak 58 proc. wyborców w gminie Küstrin-Kietz oddał głos na AfD.

Liderka Alternatywy dla Niemiec (AfD) Alice Weidel przegapiła nocny telefon z gratulacjami od amerykańskiego miliardera Elona Muska po sukcesie jej partii w wyborach do Bundestagu. Kiedy rano spojrzała na swój telefon, zobaczyła "nieodebrane nocne połączenia z USA".

Amerykańska administracja Donalda Trumpa próbowała wpłynąć na wyniki niedzielnych wyborów parlamentarnych w Niemczech. Jednak jej działania nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Skrajnie prawicowa Alternatywa dla Niemiec (AfD) zwiększyła swoje poparcie, nie osiągnęła poziomu przewidywanego przez wcześniejsze sondaże.

Niemiecka prasa komentuje sukces AfD w wyborach. Komentatorzy uznają to za ostrzeżenie dla tradycyjnych partii.

Przewodniczący Centralnej Rady Żydów w Niemczech Josef Schuster w rozmowie z portalem dziennika "Die Welt" przyznał, że choć sondaże wskazywały na taki wynik, to jest zszokowany sukcesem wyborczym Alternatywy dla Niemiec (AfD). Schuster podkreślił, że wyniki te powinny budzić niepokój, ponieważ jedna piąta niemieckich wyborców poparła partię, która ma powiązania z prawicowym radykalizmem i neonazizmem.

Powoli spływają cząstkowe wyniki z części obwodów wyborczych w Niemczech. Te z Turyngii wskazują na druzgocącą przewagę AfD. Są miejsca, gdzie partia Weidel zdobyła nawet 70 proc. głosów.

- Jesteśmy otwarci na rozmowy z CDU - powiedziała po ogłoszeniu wyników exit poll Alice Weidel - kandydatka na kanclerza Alternatywy dla Niemiec (AfD). Skrajnie prawicowa partia odniosła historyczny sukces notując wynik na poziomie 20,2 proc.