- Pojawiają się fake newsy - mówił na konferencji prasowej minister zdrowia Łukasz Szumowski. Wspomniał przy tym o wpisie Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, która zarzuca rządzącym zatajanie przed społeczeństwem informacji o koronawirusie. - Zadzwoniłem do niej. Wyjaśniłem, jak wygląda sytuacja i jakie są dane - podkreślił Szumowski. Apelował, by nie robić z tej sprawy gry partyjnej. - Służę dostępem do informacji kolegom politykom - zaznaczył. Jednocześnie podkreślił, że "w Polsce koronawirusa nie ma", ale "za jeden, dwa czy pięć dni na pewno będzie próbka pozytywna". Powiedział też, że decyzją premiera Mateusza Morawieckiego w szpitalach wprowadzono stan podwyższonej gotowości.