PolskaSzykuje się kolejny rosyjski rajd przez Polskę

Szykuje się kolejny rosyjski rajd przez Polskę

Nie tylko motocykliści "Nocnych Wilków" chcą przejechać przez Polskę. Rajd samochodowy pod hasłem "Drogi chwały" przygotowuje rosyjskie Dobrowolne Stowarzyszenie Wspierania Armii Floty i Lotnictwa.

Szykuje się kolejny rosyjski rajd przez Polskę
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | ALEXEY DRUGINYN
Natalia Durman

Przedsięwzięcie zaplanowano w związku z 70. rocznicą zwycięstwa Związku Radzieckiego nad hitlerowskimi Niemcami.

Organizacja powstała w ZSSR i za cel stawia sobie patriotyczne wychowanie obywateli, wspieranie armii i obrony cywilnej.

Rajd samochodowy ma przejechać przez Rosję, Białoruś, Polskę i Niemcy. Z krótkiego komunikatu, który został przesłany Polskiemu Radiu wynika, że uczestnicy rajdu zamierzają 18 kwietnia wyjechać z Moskwy, aby w ciągu dwóch tygodni dotrzeć do niemieckiego miasta Torgau, odwiedzając po drodze Mińsk i Warszawę.

W Torgau 25 kwietnia 1945 r. doszło do spotkania armii amerykańskiej z radzieckimi wojskami.

"Nocne Wilki" przejadą przez Polskę

Klub motocyklowy "Nocne Wilki" wkrótce odwiedzi Polskę. Nasz kraj będzie jednym z przystanków na trasie liczącej sześć tysięcy kilometrów. Motocykliści wyruszą z Moskwy, by przez Mińsk, Brześć, Wrocław, Brno, Bratysławę, Wiedeń, Monachium, Pragę, Torgau i Karlshorst dotrzeć do Berlina. Ich przejazd ma uczcić 70. rocznicę zakończenia II wojny światowej i zwycięstwa Związku Radzieckiego nad nazistowskimi Niemcami.

Rajd rozpocznie się 25 kwietnia, a "Nocne Wilki" oficjalnie otworzą nim sezon motocyklowy 2015 roku. Data jest symboliczna, bo tego dnia, 70 lat temu, wojska sowieckie okrążyły Berlin.

"Nocne Wilki" uchodzą za ulubieńców Władimira Putina. Ich lider Aleksander Załdostanow, zwany "Chirurgiem", wielokrotnie deklarował wierność rosyjskiemu przywódcy. Jego klub aktywnie wspierał także ubiegłoroczną aneksję Krymu. "Wilki" patrolowały wówczas drogi i organizowały przejazdy kolumn z rosyjskimi flagami.

"To symboliczna przemoc"

Paweł Kowal uznał w poniedziałek, że Polska absolutnie nie powinna wpuszczać na swoje terytorium motocyklistów, z którymi sympatyzuje Putin. - Ich przejazd przez Polskę to symboliczna przemoc, od której zaczyna się przemoc prawdziwa - mówił w programie "Jeden na jeden" w TVN24.

Polityk uważa, że polski rząd bez zbędnych komentarzy powinien prowadzić chłodną politykę w tej sprawie. - Mam nadzieję, że w MSW siedzi ekipa prawników i zastanawia się, jak utrzeć nosa "Nocnym Wilkom" - podkreślił Kowal.

Za zakazem wjazdu do Polski klubu "Nocnych Wilków" jest też Michał Kamiński. - Jeżeli są narzędzia, które mogą w sposób legalny zabronić tym ludziom podróżowania przez Polskę, to moim zdaniem powinny być zastosowane – mówił w Radiu ZET.

Zobacz również wideo: Kowal o rajdzie "Nocnych Wilków"
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (524)